Spotkanie z kandydatem na prezydenta odbyło się 30 stycznia w Hotelu Koronny w Zamościu.
Silna armia i niezależność energetyczna
Jednym z najważniejszych punktów przemówienia była zapowiedź budowy 300-tysięcznej armii, która miałaby być największą siłą NATO w Unii Europejskiej. Karol Nawrocki przekonywał, że Polska musi być przygotowana na wyzwania geopolityczne i podkreślał konieczność zwiększenia wydatków na obronność.
Czytaj też: Zamość: Emerytowani oficerowie wspominają służbę w Technicznej Szkoły Wojsk Lotniczych
Kandydat na prezydenta mówił także o bezpieczeństwie energetycznym, deklarując poparcie dla budowy elektrowni jądrowej. Jednocześnie opowiedział się za dalszym wykorzystaniem polskiego węgla do momentu uruchomienia stabilnych źródeł energii jądrowej.
– Nie pozbędziemy się naszego czarnego złota, surowca, który daje nam siłę – podkreślił.
Wsparcie dla rolnictwa i sprzeciw wobec Zielonego Ładu
Nawrocki zadeklarował również, że jego priorytetem będzie wzmocnienie krajowego rolnictwa. Ostro skrytykował politykę Unii Europejskiej, w tym Zielony Ład oraz umowy handlowe z krajami Ameryki Południowej, które – według niego – mogą osłabić konkurencyjność polskich gospodarstw rolnych.
– Na imporcie nie buduje się bezpieczeństwa żywnościowego, tylko na pracy polskich rolników – mówił Karol Nawrocki.
Przeczytaj: Tarnawatka: Rolnicy mówią "NIE" Zielonemu Ładowi, umowie Mercosur i piątce dla zwierząt
„Polska musi zostać Polską”
W swoim wystąpieniu Nawrocki podkreślał znaczenie wartości narodowych i tożsamości.
– Polska musi zostać Polską, bo inaczej wszystko straci sens – mówił do zgromadzonych.
Wskazał, że jego kampania opiera się na idei obywatelskiej kandydatury i nie jest związany z żadną partią, choć otwarcie przyznał, że jego największym zapleczem politycznym jest środowisko Prawa i Sprawiedliwości.
Przed przyjazdem do Zamościa, Karol Nawrocki odwiedził Hrubieszów, Tomaszów Lubelski i Biłgoraj.
Napisz komentarz
Komentarze