Zgłoszenie o tym zdarzeniu policja z Tomaszowa Lubelskiego otrzymała 18 lutego tuż po północy. Z informacji wynikało, że samochód uderzył w drzewo przy ul. 29-go Listopada w Tomaszowie Lubelskim.
Czytaj też: Hrubieszów. Śledczy nie mają wątpliwości: ojciec molestował 4-letnią córkę. Jest akt oskarżenia
Opel zapalił się
– Tomaszowscy policjanci wstępnie ustalili, że 20-letni mężczyzna, kierując oplem astrą, jechał za szybko, zjechał na pobocze, uderzył w znak drogowy, po czym uderzył w drzewo. Pojazd w wyniku zderzenia zapalił się – relacjonuje młodszy aspirant Aneta Brzykcy z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Kierowca Opla był pijany – policja informuje, że miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Grozi mu 3 lata więzienia
– 20-latek na szczęście jechał sam i nie odniósł żadnych obrażeń. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy za jazdę po alkoholu oraz dowód rejestracyjny. Samochód został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. Sprawca zdarzenia odpowie za swoje czyny przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności – dodaje Aneta Brzykcy.
Przeczytaj: Barchaczów: 19-latek stracił panowanie nad hyundaiem i uderzył w przepust. 3 osoby trafiły do szpitala
Napisz komentarz
Komentarze