O „szkole widmo” – Szkole Podstawowej im. Artura Grottgera w Hubinku – pisaliśmy w ubiegłym roku na łamach „Kroniki Tygodnia”. W tym roku szkolnym nie odbyła się w jej budynku ani jedna lekcja. A to dlatego, że zabrakło uczniów.
Przed wakacjami uczyło się tam niewiele ponad 20 dzieci. Ich rodzice zdecydowali się przenieść je do innych szkół. Wobec tego konieczne było zapewnienie nauczycielom pracy również w innych szkołach. Kto mógł, skorzystał z prawa do przejścia na emeryturę. Na tonącym statku został kapitan – dyrektor Anna Żurawiecka z resztą załogi: księdzem i sprzątaczką.
Wiadomo już było, że szkoła zostanie zamknięta. Jednak jej likwidacja musiała nastąpić zgodnie z prawem oświatowym. Dlatego też szkoła działa jeszcze do 31 sierpnia. W styczniu radni wyrazili zamiar jej likwidacji, podejmując stosowną uchwałę.
Warunki lepsze czy takie same?
Od 1 września zacznie obowiązywać jeszcze jedna zmiana. Nie będzie już Zespołu Szkół Publicznych w Ulhówku. Szkoła podstawowa i przedszkole, które teraz wchodzą w jego skład, mają funkcjonować samodzielnie.
Radni gminy Ulhówek większością głosów podczas ostatniej sesji 25 lutego podjęli decyzję o rozdzieleniu Zespołu Szkół.
W uzasadnieniu uchwały czytamy, że rozwiązanie zespołu nie oznacza likwidacji czy przekształcenia, ale pozwoli „na zapewnienie lepszych warunków do nauki dla wszystkich uczniów i dzieci przedszkolnych oraz lepszych warunków pracy dla zatrudnionych w obu placówkach nauczycieli, pracowników administracji i obsługi”. Czy na pewno? Kilka zdań dalej napisano: „Warunki do nauki dzieci i młodzieży będą takie same. Przyjęcie niniejszej uchwały nie będzie miało wpływu na warunki pracy grona pedagogicznego oraz pracowników administracji i obsługi. Pozostaną one na dotychczasowych zasadach, a ich praca będzie wykonywana w tej samej lokalizacji. Nie istnieje również konieczność zwiększania zatrudnienia zarówno nauczycieli, jak i pracowników administracji i obsługi, z wyjątkiem stworzenia stanowiska dyrektora przedszkola”.
PRZECZYTAJ: Sezon na likwidację szkół rozpoczęty. Na protesty też
Argumenty, które same sobie przeczą, wytknęła podczas sesji obecna na niej dyrektor Zespołu Szkół w Ulhówku Kazimiera Bartosz. W jej imieniu wicedyrektor szkoły rozdała natomiast radnym opinię prawną. Dyrektor wskazywała, że „w całej Polsce szkoły łączy się, bo ma to uzasadnienie ekonomiczne”.
– Jest jeden dyrektor. Łatwiejsze staje się zapewnienie możliwości korzystania z bazy dydaktycznej, a także zatrudnianie kadry pedagogicznej, którą łatwiej jest przenosić między jednostkami lub polecać uzupełnianie wymiaru zajęć w jednej szkole lub placówce z zajęciami w innej – wyliczała Kazimiera Bartosz.
Do radnych zwróciła się tymi słowami: – Wszyscy wiemy, że dzieci jest coraz mniej. Coraz mniej będzie w szkole i w przedszkolu. Dopiero likwidowaliście szkołę, a teraz będziemy rozłączać? Bo to jest duża placówka, jak jest w uzasadnieniu uchwały? Mówiłam już, że rozłączenie placówek spowoduje większe koszty.
„Chybione argumenty”
– Ja nie chciałabym nikogo obrażać, nikomu umniejszać, ale śmiem twierdzić, że uzasadnienie tej uchwały zostało napisane przez osobę, która nie do końca orientuje się, ja już nie mówię o prawie oświatowym, ale o sytuacji w naszych szkołach, w naszej szkole w Ulhówku i o jej strukturze. Uzasadnienie to wręcz bezmyślnie zostało przepisane z innej gminy. Po pierwsze, w uzasadnieniu mówi się o powodach rozwiązania zespołu szkolno-przedszkolnego, podczas gdy u nas to jest zespół szkół publicznych w Ulhówku – podsumowała uzasadnienie uchwały Kazimiera Bartosz.
Zapytała, czemu wszyscy zostaną o rozwiązaniu poinformowani po fakcie i czy nie można było zaprosić rodziców, porozmawiać z nauczycielami, wyjaśnić wątpliwości? Zakwestionowała łatwiejsze pozyskiwanie środków zewnętrznych.
– Czy szkoła i przedszkola są w zespole, czy są odrębnymi placówkami, w ten sam sposób można pozyskiwać środki zewnętrzne – powiedziała, po czym skwitowała, że „argumentacja uzasadnienia uchwały jest w istocie bezzasadna, bo niczego nie wnosi nowego”.
Klatka, Erasmus i dyrektor
Kazimiera Bartosz przypomniała też o wciąż niezrealizowanej budowie klatki schodowej w przedszkolu. Zgodnie z decyzją komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tomaszowie Lubelskim z dnia 4 września 2023 roku, gminne przedszkole w Ulhówku musi zostać dostosowane do wymagań przeciwpożarowych.
– Do końca tego roku gmina musi wybudować obudowaną klatkę schodową, drugą, bo jedną już mamy. W przeciwnym razie przedszkole zostanie zamknięte. Za chwilę podzielimy te dwie placówki, a przedszkole nie będzie mogło funkcjonować. Czy w tej sprawie zostały już podjęte jakieś decyzje? Może tym należałoby się zająć, a nie rozdzieleniem zespołu, który dobrze funkcjonuje. Czasu zostało niewiele – zwracała uwagę dyrektor Zespołu Szkół.
Kolejnym jej argumentem było zagrożenie realizacji programu Erasmus Plus. Przypomnijmy, że na 579 wniosków szkoła w Ulhówku znalazła się w gronie 102 szkół w Polsce, które otrzymały akredytację.
PRZECZYTAJ TEŻ: Przebudują 6 stawów. Gmina Ulhówek chce je oddać w ręce mieszkańców, którzy założą stowarzyszenie
Kazimiera Bartosz poinformowała radnych na sesji, że w tym roku szkolnym szkoła ma zaplanowane wyjazdy dla 13 uczniów do Hiszpanii i dla 10 nauczycieli do Włoch. Na ten cel ma dofinansowanie w kwocie ponad 55 tysięcy euro na jeden rok szkolny. Prawie wszystko już przygotowane do wyjazdu: kupione bilety, ustalony nocleg, wyżywienie, program kulturalny. Dyrektor obawia się jednak, że przez rozłączenie zespołu szkoła straci projekt i dofinansowanie.
– Bo beneficjentem jest zespół szkół publicznych, którego za chwilę może nie być – wyjaśniła dyrektor i dopytywała radnych, czy o tym wiedzą.
– Wyjazdy te to dla wielu uczniów jedyna możliwość pobytu za granicą. Tego chcecie ich pozbawić? To ma być ten szumnie głoszony rozwój placówek? – pytała.
Podsumowała, że widzi jedynie negatywne konsekwencje rozwiązania, a na koniec dodała:
– Tajemnicą poliszynela jest fakt, że rozłączenie zespołu szkół jest tylko i wyłącznie po to, żeby pozbyć się mnie ze stanowiska dyrektora szkoły. Mimo że pan wójt stanowczo temu zaprzecza – skwitowała Kazimiera Bartosz.
Wójt „kibicuje” i jest za rozłączeniem
– Pani dyrektor traktuje to rozłączenie jako koniec swojej kariery, a ja kibicuję pani dyrektor i uważam, że powinna dalej być aktywna i uczestniczyć w życiu społeczności gminy Ulhówek. I będzie ogłoszony konkurs, zapewne – odpowiedział na to wójt Mariusz Skorniewski.
Daniel Wojnar, zastępca wójta, nawiązując do klatki schodowej w przedszkolu, wtrącił, że „są problemy z finansowaniem”. – Gminę zastaliśmy w takim stanie, że z własnych środków nie można wszystkiego wykonać i tutaj pani projektant już się tym zajmuje – powiedział.
Radny Łukasz Kłębek twierdził natomiast, że zostawiał nowej władzy pieniądze pozyskane na modernizację, ale nie zostały one wykorzystane. Innego zdania był w tym temacie Mariusz Skorniewski. Uspokajał też, jeśli chodzi o program Erasmusa.
– Program Erasmus nie jest zagrożony. Beneficjentem będzie następca prawny – mówił wójt.
Dyskusja poprzedzająca głosowanie nad uchwałą trwała ponad godzinę. Bardzo aktywnie uczestniczył w niej radny Łukasz Kłębek. Apelował do radnych, aby bez względu na opcję polityczną zagłosowali zgodnie ze swoim sumieniem. Prosił, aby posłuchali głosu dyrekcji, nauczycieli (nauczyciele i pracownicy administracji szkoły towarzyszyli dyrekcji na sesji) i ich argumentacji, a nie „chybionych” uzasadnień zawartych w uchwale.
PRZECZYTAJ: Tomaszów Lub.: Powiatowy szpital ma nową karetkę. To mobilny oddział intensywnej terapii
Komisja Oświaty uchwałę zaopiniowała negatywnie. Podczas głosowania „przeciwko” uchwale byli opozycyjni radni: Elżbieta Kuźniarz, Łukasz Kłębek, Piotr Litkowiec, Halina Węzińska, Stanisława Ziober. Paweł Dąbrowski wstrzymał się od głosu. Nieobecny był Piotr Kłos.
Za rozdzieleniem Zespołu Szkół zagłosowali: Agnieszka Gajda, Maciej Gruszecki, Mateusz Mazurek, Małgorzata Rzepka, Anna Rębacz, Lilla Przewoźnik, Renata Sobka, Sławomir Litkowiec.
Wiadomość dla uczniów i rodziców
Na stronie internetowej szkoły dyrektor zamieściła po sesji informację skierowaną do uczniów, ich rodziców oraz nauczycieli.
„Chciałabym Państwa zapewnić, że mimo podjęcia decyzji o rozdzieleniu Zespołu Szkół Publicznych w Ulhówku, ja jako dyrektor, a zarazem koordynator projektu, podejmuję wszelkie możliwe kroki, aby akredytacja programu Erasmus+ była nadal kontynuowana. Aktualnie jestem na etapie rozmów z Fundacją Rozwoju Systemu Edukacji Narodową Agencją Programu Erasmus+ oraz Europejskiego Korpusu Solidarności w celu wyjaśnienia kwestii związanych z organizacyjnymi zmianami. Zdaję sobie sprawę, jak ważna jest ta międzynarodowa współpraca dla naszych uczniów i nauczycieli, dlatego dołożę wszelkich starań, by zachować ciągłość realizacji projektu Erasmus+ i zapewnić uczniom oraz nauczycielom dalsze możliwości rozwoju międzynarodowego”.
Do tematu wrócimy.
Napisz komentarz
Komentarze