Nocą w niedzielę (25 września) do dyżurnego zamojskiej komendy policji zadzwonił pracownik firmy ochroniarskiej i powiadomił o ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Do jego zatrzymania doszło przed klubem dyskotekowym w Łabuniach. To właśnie tam na parkingu młody mężczyzna wsiadł po pijaku do swojego volkswagena golfa i zaczął nim kręcić "bączki".
– Przybyli na miejsce policjanci wylegitymowali kierowcę. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec gm. Zwierzyniec. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu – mówi podinsp. Joanna Kopeć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Stróże prawa zatrzymali 19-latkowi prawo jazdy, które zdobył zaledwie pół roku wcześniej. O tym kiedy znów będzie mógł usiąść za kierownicę, zdecyduje sąd.
Jazda po alkoholu to przestępstwo, za które można trafić do więzienia nawet na dwa lata.
Napisz komentarz
Komentarze