Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 22 kwietnia 2025 10:30
Reklama Baner reklamowy A1  Orkiestry Włościańskiej
Reklama
Dariusz Sz. śmiertelnie postrzelił znajomego

Zamość: Sąd: "Kara nie jest ani rażąco łagodna, ani rażąco surowa". Myśliwy został prawomocnie skazany

Sąd Okręgowy w Zamościu utrzymał w mocy wyrok 2 lat i 2 miesięcy więzienia dla myśliwego za nieumyślne spowodowanie śmierci 64-latka na polowaniu w Piaskach Szlacheckich k. Krasnegostawu. Podczas wyprawy do lasu Dariusz Sz. śmiertelnie postrzelił siedzącego na tylnym siedzeniu samochodu mieszkańca Zamościa.
Oskarżony Dariusz Sz. (pierwszy z prawej) pojawił się zarówno na styczniowej rozprawie apelacyjnej, jak i 13 marca na ogłoszeniu wyroku.
Oskarżony Dariusz Sz. (pierwszy z prawej) pojawił się zarówno na styczniowej rozprawie apelacyjnej, jak i 13 marca na ogłoszeniu wyroku.

W sierpniu 2022 roku Dariusz Sz. odwiedził kolegę myśliwego z tego samego koła łowieckiego, który z dwoma znajomymi spożywał alkohol. 49-letni wówczas Dariusz Sz. przyjechał samochodem terenowym i zaprosił wszystkich na polowanie. Podczas wyjazdu chciał wypróbować zakupioną kamerę termowizyjną.

Reklama

Początkowo terenówką kierował Dariusz Sz. Przedni fotel pasażera zajmował drugi myśliwy, zaś na tylnej kanapie siedzieli jego znajomi. Pod lasem oskarżony zamienił się z kolegą miejscami, co umożliwiało mu w trakcie jazdy obserwowanie terenu przez kamerę termowizyjną. W tym czasie swój sztucer trzymał kolbą opartą o chodnik pojazdu, a wylotem lufy skierowanym w kierunku siedzącego po lewej stronie na tylnej kanapie 64-latka z Zamościa.

Lis w kamerce

W pewnym momencie Dariusz Sz. zauważył przez kamerkę lisa, którego postanowił upolować. Polecił kierowcy zatrzymanie pojazdu, a następnie wysiadł z auta i podczas wyjmowania niezabezpieczonej i gotowej do strzału broni nieumyślnie nacisnął na spust, powodując u pokrzywdzonego 64-latka ranę przestrzałową głowy, skutkującą zgonem w wyniku masywnych obrażeń czaszkowo-mózgowych. Do tej tragedii doszło w okolicach miejscowości Piaski Szlacheckie w gminie Gorzków (pow. krasnostawski).

PRZECZYTAJ TEŻ: Aż 70 nowych fotoradarów. Na Lubelszczyźnie pojawią się 2. Staną w tych miejscach [LISTA]

Prokuratura Okręgowa w Zamościu oskarżyła Dariusza Sz. o nieumyślne spowodowanie śmierci na skutek naruszenia zasad ostrożności w obchodzeniu się z bronią palną myśliwską oraz przepisów o zachowaniu bezpieczeństwa na polowaniach, a także o podżeganie do składania fałszywych zeznań przez jednego ze świadków zdarzenia, udzielenie pomocnictwa w kierowaniu samochodem przez nietrzeźwego kolegę myśliwego, a także poplecznictwa, które miało polegać na zacieraniu śladów w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej przez nietrzeźwego kierowcę podczas prowadzonego przeciwko niemu odrębnego postępowania.

Dariusz Sz. przyznał się jedynie do nieumyślnego spowodowania śmierci. Podczas śledztwa stosowano wobec niego dozór policyjny oraz zabezpieczenie majątkowe w wysokości 30 tys. zł.

W maju ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Zamościu uznał Dariusza Sz. winnego dokonania wszystkich zarzucanych mu czynów i skazał go na karę łączną 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności. Orzeczono także trzy zadośćuczynienia dla członków rodziny pokrzywdzonego na łączną kwotę 150 tys. zł, ponadto zasądzono od oskarżonego ponad 37,4 tys. zł tytułem pokrycia częściowych kosztów procesu.

PRZECZYTAJ: Gm. Trzeszczany: Strzały przy remizie w Zadębcach. Jest wyrok dla Łukasza W.

Prawomocny wyrok

Od tego wyroku odwołali się prokurator, pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych i obrońca oskarżonego. Prokurator domagał się dla oskarżonego kary 2 lat i 8 miesięcy więzienia oraz świadczenia pieniężnego w kwocie 8 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, pełnomocnik wnosił o 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz zasądzenie łącznej kwoty zadośćuczynienia dla żony i dwojga dzieci pokrzywdzonego w kwocie 240 tys. zł, zaś obrońca o skazanie oskarżonego na 6 miesięcy pozbawienia wolności jedynie za nieumyślne spowodowanie śmierci (w pozostałych punktach wnosił o uniewinnienie), odstąpienie od wymierzania kary i zwolnienie oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych.

Żadna z tych apelacji nie została jednak uwzględniona. Sąd Okręgowy w Zamościu utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. – Sąd uznał, że orzeczona kara nie jest ani rażąco łagodna, ani rażąco surowa – powiedziała 13 marca sędzia Teresa Ziarkiewicz-Turzyniecka, dodając, że sprawa była trudna, bo dotyczyła śmierci człowieka.

Oskarżony ma więc spędzić w więzieniu ponad 2 lata. Wyrok uprawomocnił się z chwilą ogłoszenia. Oskarżonemu przysługuje jedynie skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.

Warto dodać, że na wniosek prokuratury zarówno Dariusz Sz., jak i kierujący po alkoholu jego terenówką kolega, zostali wykluczeni ze związku łowieckiego.

PRZECZYTAJ TEŻ: Co się stało w szpitalu „papieskim”? W mieście krąży plotka, a policja i prokuratura zajęły się śmiercią pacjentki

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

prącisław 19.03.2025 16:22
dlaczego skandal? szczerze to jakoś mi nie szkoda ich wcale. pijackie zabawy z bronią zazwyczaj tak się kończą. dobrze że nikt postronny nie zginął, a takie przypadki były że pomylił człowieka ze zwierzyną łowną.

Reklama
POLAK 19.03.2025 15:18
Skandal

Normalny 22.03.2025 14:35
Mówisz agencie burak. U nas za zabijanie ludzi chcący czy niechcący skazują nie to co u ciebie w Rosji.

 

 

ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
Reklama
Reklama
ReklamaWiesław Różyński baner w Dodatku Święta
ReklamaBaner w Dodatku 690x690 firmy Gadu Gadu
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MIESZKANKATreść komentarza: HAŃBAData dodania komentarza: 22.04.2025, 08:30Źródło komentarza: Zamość: Brat prezydenta wicedyrektorem zamojskiego zoo. Tego stanowiska nie było od 2020 rokuAutor komentarza: WZTreść komentarza: Należy się człowiekowi bo dla zoo zrobił więcej niż niejeden by chciał. Czy to wina pana Tomka że brat jego jest prezydentem? I jeżeli pojawiła się okazja na awans to co? Miał nie przyjąć stanowiska, dlatego że brat prezydent. Gratulacje panie Tomku i życzę samych sukcesów , a ludźmi którym zawsze coś nie pasuje proszę się nie przejmować. Życzę powodzeniaData dodania komentarza: 22.04.2025, 06:33Źródło komentarza: Zamość: Brat prezydenta wicedyrektorem zamojskiego zoo. Tego stanowiska nie było od 2020 rokuAutor komentarza: RafalTreść komentarza: Na zabezpieczenie przed zalewaniem posesji przy ulicy Klukowskiego burmistrz nie ma środków i chęci y się nad tym pochylić.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 23:57Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Ruszyła budowa zalewu na „ścieżce zdrowia”Autor komentarza: YTreść komentarza: Moim zdaniem powinien już dawno być dyrektorem. I to zanim brat został "prezydentem".Młody bystry z werwą i pomysłami. Aktualny dyrektor jest potrzebny do tego aby go wdrożyć i przekazać kontakty. A młody ogarnie i będzie rozwijał dalej zoo w Zamościu. Akurat UPRZ mu w tym nie pomoże. A myślę nawet że może zaszkodzic.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 22:46Źródło komentarza: Zamość: Brat prezydenta wicedyrektorem zamojskiego zoo. Tego stanowiska nie było od 2020 rokuAutor komentarza: RafalTreść komentarza: Na zabezpieczenie posesji przy ul. Klukowskiego przed zalewaniem wodą z gliną po każdym większym deszczu, zrobienie odprowadzenia wody burmistrz nie ma środków, czasu i chęci.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 22:19Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Ruszyła budowa zalewu na „ścieżce zdrowia”Autor komentarza: pszmalyTreść komentarza: Gratulacje! Odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku!Data dodania komentarza: 21.04.2025, 21:52Źródło komentarza: Zamość: Brat prezydenta wicedyrektorem zamojskiego zoo. Tego stanowiska nie było od 2020 roku
ReklamaAdvertisement
Reklama