Pod petycją podpisało się ponad 30 mieszkańców roztoczańskiego Guciowa. Według nich przebudowana przed kilkoma laty droga powiatowa stała się trasą przelotową w kierunku z Tomaszowa Lubelskiego do Biłgoraja, a dla niektórych kierowców również torem wyścigowym.
– Na drodze jest naprawdę niebezpiecznie, bo ruch jest duży – mówi Stanisław Jachymek, który wraz z żoną w Guciowie prowadzi słynną na całą Polskę Zagrodę Guciów.
W sezonie turystycznym trzeba mieć oczy dookoła głowy. Oprócz szarżujących przez wioskę piratów drogowych dochodzą pojazdy firm organizujących na Wieprzu spływy kajakowe, sporty ekstremalne, a także transport tartaczny i meblowy. Na drodze jest wzmożony ruch, brakuje chodnika dla pieszych, natomiast ścieżka rowerowa, którą ujęto w projekcie „Rowerowe Roztocze”, ma przebiegać inaczej niż pierwotnie planowano.
Mur nie do przebycia
– Latem Guciów przypomina zakopiańskie Krupówki, dochodzi tu do wypadków, giną też dzikie zwierzęta, dlatego warto zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i turystom, przywracając trasę ścieżki rowerowej według pierwotnego projektu – zaapelował pod koniec marca na spotkaniu u starosty zamojskiego Jachymek, wspierany przez mieszkańców wioski.
Pan Stanisław poddał też pod rozwagę władzom samorządowym utworzenie na przejściu dla pieszych w okolicach Zagrody Guciów bezpiecznego azylu dla pieszych, czyli tak zwanej wysepki.
PRZECZYTAJ TEŻ: Pamiątka z Polski – Polish Souvenirs. Zagroda Guciów obsypana nagrodami
Obecny na spotkaniu dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Zamościu Piotr Kuter zaczął od tego ostatniego postulatu.
– Nie da się wykonać z tego programu azylu dla pieszych, bo program dotyczy tylko budowy ścieżek pieszo-rowerowych – powiedział na początek Kuter. – Aby wykonać taką wysepkę, należałoby najpierw wykonać projekt budowlany odrębnym postępowaniem. Wiązałoby się to z zaprojektowaniem przebudowy drogi powiatowej, aby zmieścić azyl dla pieszych, a kierujący pojazdami mogli się poruszać w obie strony.
Szkopuł w tym, że przebiegająca przez Guciów droga powiatowa jest na to za wąska (ma szerokość 5,5 m) i nie da się jej poszerzyć. Jeśli chodzi o drogę dla rowerzystów i pieszych, to firma projektowa zaproponowała utwardzone pobocze, bo w przeciwnym wypadku budowa ciągu wiązałaby się z koniecznością wykonania murów oporowych, uniemożliwiających prawidłowe połączenie zjazdów na posesje z drogą.
– Mur oporowy wraz z barierą U-11 byłby na wysokości przewyższającej część ogrodzeń w Guciowie, co jest niezgodne z przepisami techniczno-budowlanymi dotyczącymi dróg publicznych, a ponadto spowodowałoby niekorzystne walory estetyczne dla mieszkańców i turystów – przekonywał dyrektor.
Dlatego w grę wchodzi budowa drogi dla pieszych (chodnika) o łącznej szerokości 1,5 m. Natomiast rowerzyści – w miejscach, gdzie nie można wykonać takiej ścieżki – będą musieli korzystać z drogi na warunkach ogólnych (informować będzie o tym oznakowanie poziome na jezdni).
PRZECZYTAJ: Na nowej tablicy katyńskiej znalazły się nazwiska 372 osób związanych z Zamościem i Zamojszczyzną
Starosta zamojski Stanisław Grześko dodał, że w sąsiadującym z Guciowem Bondyrzu (gm. Adamów) na znacznym odcinku zaprojektowano jedynie chodnik o szerokości 1,5 m (bez ścieżki rowerowej), ponieważ na szerszy nie pozwalały warunki terenowe. – Zaprojektowane utwardzone pobocze o szerokości 1,5 m w Guciowie będzie służyło pieszym, którzy w bezpieczny sposób będą mogli przemieszczać się wzdłuż drogi – powiedział starosta.
A co z bezpieczeństwem na drodze?
– Możemy razem z policją przeanalizować pomysł ograniczenia prędkości na przebiegającej przez Guciów drodze do 40 km/h (obecnie dopuszczalna prędkość to 50 km/h – przyp. red.) – powiedział Grześko.
Tak ma to wyglądać
W Guciowie droga dla pieszych i rowerów została zaprojektowana na odcinku o długości 245 m (od granicy z Bondyrzem). Dalej – w kierunku Roztoczańskiego Parku Narodowego – ruch rowerowy będzie się odbywał na warunkach ogólnych – jezdnią. Dodatkowo od końca drogi dla pieszych i rowerów na odcinku 1 145 m przewidziano budowę z kostki betonowej jednostronnego pobocza (chodnika) o szerokości 1,5 m. Prace powinny zacząć się na przełomie 2025/2026 r. W ramach projektu „Rowerowe Roztocze” na terenie powiatu zamojskiego powstanie ponad 40 km ścieżek rowerowych: na terenie miast Krasnobród i Zwierzyniec oraz gmin Adamów, Krasnobród i Zwierzyniec.
PRZECZYTAJ: Lubelskie w drogowej ofensywie: 262 km nowych tras szybkiego ruchu w realizacji
„Rowerowe Roztocze” to inwestycja składająca się z dwóch projektów: drogi pieszo-rowerowe w obszarach miejskich i drogi pieszo-rowerowe w obszarach wiejskich. Oba stworzą liczącą ponad 130 km sieć tras pieszo-rowerowych na terenie całego Roztocza. Trasy zlokalizowane będą na obszarze pięciu powiatów: kraśnickiego, janowskiego, biłgorajskiego, tomaszowskiego i zamojskiego. W ramach projektów powstaną również miejsca obsługi rowerzystów (MOR) wyposażone w wiatę, małą architekturę, a także stację samoobsługowej naprawy rowerów oraz stację do ładowania pojazdów elektrycznych (rowery, hulajnogi).
Całkowita wartość projektu szacowana jest na ponad 56 mln euro, z czego 47,7 mln euro pochodzi z dofinansowania Unii Europejskiej w ramach programu „Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027”.
Jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa na opisywanej drodze, to zapowiadane przez starostę spotkanie jego urzędników i policji z mieszkańcami wioski odbyło się w Guciowie 2 kwietnia. Ustalono, że na wzmiankowanej drodze zostaną ustawione znaki ograniczające prędkość do 40 km/h i zakaz wyprzedzania na odcinku 700 m. Dodatkowo zostaną ustawione barierki na wysokości przejścia dla pieszych (po obu stronach drogi), zabezpieczające przed nagłym wtargnięciem na jezdnię, a same pasy na przejściu wymalowane zostaną na biało-czerwono.
Zmiany zostaną wprowadzone po ich zatwierdzeniu przez policję i starostę.
Napisz komentarz
Komentarze