Do zdarzenia doszło przed godz. 10. Młody kierowca nie zapanował nad autem. Samochód wypadł z drogi, wjechał na chodnik, staranował ogrodzenie i zatrzymał się w przydomowym ogródku.
Z ustaleń policjantów, którzy zostali wezwani na miejsce zdarzenia wynika, że ford transit jechał prawym pasem ruchu na jednokierunkowej ulicy w stronę ul. Ciesielczuka. – Gdy dojeżdżał do łuku drogi zaczął hamować. Jednak pojazd na śliskiej i mokrej nawierzchni wpadł w poślizg, a kierowca stracił panowanie nad autem – relacjonuje Edyta Krystkowiak, rzeczniczka KPP w Hrubieszowie.
Młodemu kierowcy, na szczęście, nic poważnego się nie stało. Zniszczony został chodnik, metalowe przęsła i bramka ogrodzenia oraz rośliny w ogrodzie.
– W związku z tym, że kierujący nie dostosował prędkości do warunków ruchu i spowodował swoim zachowaniem realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, mieszkańcom budynku jak również mężczyźnie stojącemu w tym czasie obok tego budynku, policjanci zatrzymali 18-latkowi prawo jazdy. Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem - podsumowuje Krystkowiak.
Napisz komentarz
Komentarze