Do zatrzymania doszło wieczorem 3 października na starówce. Funkcjonariusze wcześniej otrzymali informację, że 25-letni mężczyzna może przy sobie posiadać środki odurzające. Jak się okazało "cynk" był prawdziwy.
– Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy 25-latku pięć foliowych pakietów zawierających biały proszek, a także elektroniczną wagę. Przeprowadzone badanie wykazało, że zabezpieczona substancja zawiera w swoim składzie pochodne amfetaminy – informuje podinspektor Joanna Kopeć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Z takiej ilości amfetaminy można przygotować około 130 odurzających porcji.
Więcej na ten temat przeczytasz w Kronice Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze