Za podjęciem uchwały ws. lokalizacji kasyna zagłosowało 12 radnych: Joanna Budzyńska, Ireneusz Godzisz, Elżbieta Kucharska, Marek Kudela, Adam Kutyła, Leszek Łuczka, Jan Matwiejczuk, Jerzy Nizioł, Wiesław Nowakowski, Marta Pfeifer, Maria Stręciwilk-Gościcka, Rafał Zwolak. Przeciw było 7 radnych: Szczepan Kitka, Piotr Kurzępa, Dorota Nowosad, Jan Obszański, Adam Pawlik, Krzysztof Sowa, Marek Walewander. Radni: Piotr Małysz, Marek Pogódź, Wanda Sędłak wstrzymali się od głosu, a Dariusz Zagdański, mimo że na sesji był, głosu nie oddał.
Nikt z radnych nie zabierał głosu w tej sprawie. Wcześniej, do radnych apelował Andrzej Ornatowicz, wiceprzewodniczący osiedla Powiatowa.
– Chciałem w trosce o bezpieczeństwo powiedzieć, że istnienie kasyna gry nie jest jakimkolwiek zaszczytem dla żadnego miasta, a jedynie miejscem nieuczciwych zysków i korzystania z ludzkiej naiwności. To są miejsca ludzkich nieszczęść. Proszę, żeby radni nie głosowali za zaistnieniem kasyna gry w Zamościu. Myślę, że są w mieście miejsca pracy w różnych branżach, a takiej pracy nam tu nie potrzeba – mówił Ornatowicz.
Nie pierwszy raz
Temat kasyna nie jest w Zamościu nowy. W 2011 roku Casino Platinium starało się o ministerialną koncesję na prowadzenie tutaj kasyna gry. Spółka z Warszawy chciała prowadzić taką działalność w Hotelu Koronny. Firmy zarządzające kasynami chciały też otworzyć kasyna w Artis Hotel&Spa w Sitańcu i właśnie w hotelu Mercury. Nie brakowało wtedy gorących dyskusji i sprzeciwu niektórych mieszkańców miasta.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze