Na wracającego w piątek ze szkoły specjalnej Tomasza czekała miła niespodzianka obwiązana kokardą. Wraz z radnymi, przedstawicielami wspólnoty mieszkaniowej i mieszkańcami osiedla na jego powrót szczególnie tego dnia czekała jego mama. Tomasz oficjalnie dostał klucz i pierwszy raz odwiązując wstążki otworzył drzwi do swojego garażu. Był bardzo szczęśliwy.
Tomasz wraz z mamą mieszka w bloku, w niewielkim mieszkaniu. Pomimo trudności życiowych i upośledzenia syna, mając tak świetną mamę, wspólnie starają się razem iść przez życie z uśmiechem.
Kilka miesięcy temu Tomasz z PCK dostał trójkołowy rower, którego nie ma możliwości wnosić do mieszkania. Rower waży blisko 100 kg. Na początku nie było chętnych do pomocy. Sprawę przejęło troje radnych, którzy wyrazili chęć zbudowania wiaty ze swoich prywatnych pieniędzy. Szukali miejsca do jej postawienia.
Na dwóch spotkaniach z radnymi Rafał Zwolak, Marta Pfeifer i Adam Kutyła, wspólnota wyraziła chęć pomocy i zbudowania małej wiatki obok nowego placu zabaw. W tej sprawie została podjęta uchwała wspólnoty mieszkaniowej.
Małe rzeczy a cieszą! Co dla jednych jest drobnostką, dla innych może być częścią życia. Warto więc pomagać potrzebującym.
Napisz komentarz
Komentarze