Zmiana wynika z przepisów, były też pewne powody merytoryczne – tłumaczy Dariusz Kopciowski, lubelski wojewódzki konserwator zabytków. I dodaje: – Uważam, że pan Kasiborski sprawdzi się na tym stanowisku. Ma wielką wiedzę i doświadczenie (pracował m.in. w wydziale inspekcji urbanistyczno-architektonicznej WUOZ Lublin – przyp. red.). A przecież przed Zamościem pojawiło się teraz wiele poważnych wyzwań konserwatorskich.
Jakich? To m.in. przebudowa zabytkowego gmachu kościoła ojców Franciszkanów, Akademii Zamojskiej oraz unikatowego gmachu Infułatki.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze