Sprawa podkradania pieniędzy przez 52-letnią byłą pracownicę Caritas Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej wyszła na jaw przy okazji śledztwa dotyczącego włamania do biura zamojskiej Caritas i kradzieży ponad 230 tys. zł w gotówce. Przypomnijmy, że do tego ostatniego przestępstwa doszło w sierpniu ub. roku. Sprawcy dostali się do środka po uprzednim pokonaniu drzwi od strony garaży. Ich łupem padły pieniądze zebrane przez wolontariuszy w ramach akcji "Kilometry Caritas", a także środki, które wpłynęły na rzecz podopiecznych Caritas, czyli głównie dzieci, którym NFZ nie refunduje kosztów leczenia lub rehabilitacji. Dokładnie zniknęło 230 387,37 zł. Pod koniec października ub. roku prokuratura – wobec niewykrycia sprawców przestępstwa – umorzyła śledztwo.
Ale do odrębnego postępowania wyłączone zostały materiały w części dotyczącej kradzieży gotówki przez jedną z byłych już pracownic Caritas. Ustalono, że od 2 stycznia do 20 marca ub. roku 52-latka w krótkich odstępach czasu dokonała kradzieży 6 931,72 zł.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
CZYTAJ TAKŻE: WŁAMANIE W CARITAS. ZŁODZIEJ ZABRAŁ OK. 200 TYS. ZŁ
Napisz komentarz
Komentarze