7 grudnia ubiegłego roku pięcioro radnych powiatowych (Zbigniew Dolecki, Dariusz Fornal, Jan Grabarczuk i Małgorzata Wojturska) złożyło wniosek o odwołanie Zarządu Powiatu Hrubieszowskiego (starosty, wicestarosty oraz trojga członków zarządu: Danuty Kozłowskiej, Stanisława Staszczuka i Jarosława Trzaka. Głównym powodem, jaki wymienili wnioskodawcy było wielowątkowe śledztwo od ponad roku prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu. Starosta hrubieszowski Józef K. i jego zastępca Leszek Cz. są podejrzani o nakłanianie do fałszowania dokumentów i przekroczenia uprawnień.
"Autorytet, zaufanie i wizerunek"
O toczącym się śledztwie kilkakrotnie pisaliśmy w "Kronice Tygodnia". Józefowi K., staroście hrubieszowskiemu, przedstawiono trzy zarzuty, a jego zastępca, Leszek Cz. usłyszał dwa zarzuty. Dotyczą one nakłaniania do fałszerstw dokumentów. Dzięki poświadczeniu nieprawdy starostwo hrubieszowskie otrzymało ponad 4 mln zł unijnej dotacji na przebudowę powiatowej drogi Kryłów – Mircze – Adelina. Staroście i jego zastępcy przedstawiono także zarzut przekroczenia uprawnień. Obydwu zawieszono w czynnościach służbowych i mają wpłacić po 25 tys. zł kaucji. Jednak postanowienie prokuratury w tej sprawie nie jest jeszcze prawomocne. Starostowie zaskarżyli je w sądzie. Dopóki się ono nie uprawomocni, nadal będą pracowali na swoich stanowiskach. Obydwu zabezpieczono majątek warty łącznie ponad 2,6 mln zł. Śledczy zabezpieczyli należące do Józefa K. i Leszka Cz. domy, budynki gospodarcze, a także grunty i inne nieruchomości. Starosta i jego zastępca nie przyznają się do przedstawionych im zarzutów.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze