Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 2 listopada 2024 21:10
Reklama
Reklama

Nasi lotnicy bronili nieba nad Anglią

Choć to pochodzący z Wereszyna Franciszek Kornicki stał się ostatnio twarzą Royal Air Force (Królewskich Sił Powietrznych), to w Polskich Siłach Powietrznych w Wielkiej Brytanii walczyło więcej lotników związanych z Zamojszczyzną. Z dumą siedzieli za sterami myśliwców czy bombowców. Wielu oddało życie.
Nasi lotnicy bronili nieba nad Anglią

W Polskich Siłach Powietrznych w czasie II wojny światowej walczyło blisko 17 tysięcy lotników. Jednym z nich był urodzony w 1918 r. Henryk Kwiatkowski, syn kolejarza z Zamościa. Kwiatkowski lotnictwem zainteresował się jeszcze, jako uczeń szkoły powszechnej w Zamościu. Pasję kontynuował w Szkole Technicznej w Brześciu nad Bugiem, gdzie latał na szybowcach, m.in. w słynnym ośrodku na Bezmiechowej Górze pod Lwowem. Ukończył też kurs pilotażu na samolotach RWD-8 w Świdniku. W kampanii wrześniowej nie wziął udziału jako żołnierz. Z ziemi obserwował bombardowanie Zamościa przez 12 niemieckich dornierów. Na początku marca 1940 roku, przez zieloną granicą, po ciężkim marszu przez Karpaty, w trakcie którego odmroził stopy, przedostał się do Węgier, potem przez Jugosławię dotarł do Francji, a następnie ewakuowany został do Anglii. W bazie Blackpool, gdzie skoszarowano polskich lotników, otrzymał swój pierwszy mundur Królewskich Sił Lotniczych (RAF) z naszywkami "Poland".

"Tak jak inni młodzi piloci, marzyłem o karierze pilota myśliwca" – wspominał potem w swojej książce "Bomby poszły".

Przełożeni zdecydowali jednak, że Kwiatkowski zostanie pilotem bombowca. Jako pilot 305 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Wielkopolskiej" uczestniczył w 32 misjach bojowych, m.in. w nalotach dywanowych na Zagłębie Ruhry. Później latał na czterosilnikowych Halifaksach do okupowanych krajów. W kwietniu 1944 r. rozpoczął niezwykle niebezpieczną służbę w 1586 Eskadrze Specjalnego Przeznaczenia, która stacjonowała we Włoszech. Dokonywał m.in. zrzutów nad Puszczą Solską dla walczących tam partyzantów (w Puszczy Solskiej walczył jego brat Jan, który zginął pod Osuchami). Łącznie Kwiatkowski odbył 74 loty bojowe i nie odniósł żadnej rany. Nad terytorium wroga spędził blisko pół tysiąca godzin. Wynik bardzo rzadki, nie tylko w Polskich Siłach Zbrojnych, ale i w RAF. Zrzucił ponad 300 ton bomb nad państwami wroga, wiele cennego sprzętu dla partyzantów. Za służbę w Polskich Siłach Powietrznych Henryk Kwiatkowski wyróżniony został najwyższymi odznaczeniami: Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, czterokrotnie Krzyżem Walecznych, Polowym Znakiem Pilota i brytyjskim Distinguished Flying Medal oraz szeregiem innych odznaczeń. Wojnę zakończył w polskim stopniu kapitana i brytyjskim Flying Officera.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Seb 19.02.2018 17:27
Powojenne losy pana Kwiatkowskiego są jeszcze bardziej dramatyczne, warto o nich też opowiedzieć. Przy okazji, jak wybieramy patronów do nazw ulic, to warto i tego pana wziąć pod uwagę.

Z 15.02.2018 00:24
Bezmiechowa znajduje się nie pod Lwowem, a koło Leska. Natomiast podlwowskie szybowisko to góra Czarny Kamień w pobliżu miejscowości Mierzwica.

szybownik 16.02.2018 10:13
Polska Szkoła Szybownictwa w Bezmiechowej przed wojną była zawsze kojarzona z Lwowem. Utworzono ją dzięki staraniom studentów Politechniki Lwowskiej, jej użytkownikiem był Areoklub Lwowski. Choć prawdą jest że geograficznie bliżej jej do Leska niż do Lwowa

 

 

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Wtedy byłTreść komentarza: A cóż to był za ,,styl" ?Data dodania komentarza: 2.11.2024, 04:28Źródło komentarza: Gm. Zamość: Z roweru do więzienia. Spędzi tam rokAutor komentarza: WkwionyTreść komentarza: Chyba zmusić a nie zachęcić, nazywajcie rzeczy po imieniu.Data dodania komentarza: 1.11.2024, 21:10Źródło komentarza: Kierowców czekają kolejne opłaty. Trzy w jednej. To już pewneAutor komentarza: 800plus od 3 latTreść komentarza: To 800plus powinno być przyznawane dopiero od 3 lat dziecka i do ukończenia przez dziecko 24 lata tak żeby miało na studia a nie od urodzenia Bo od urodzenia i tak jest dużo pieniędzy na dziecko jak ktoś pracował przez rok bierze 100 procent wypłaty a kto nie to przez rok bierze tysiąca.i odrazu 800plus.a później po roku swiadczenie opiekuncze po tysiącu na rok albo po 500na dwa lata także tych świadczeń i pieniędzy i tak jest za dużo na takie małe dziecko a później jakby te pieniądze chociaż po części się przydały dla 18 latków to juz niema.nic nawet 800plus do 18tu lat a dopiero wtedy zaczynają się duże wydatki studiaData dodania komentarza: 1.11.2024, 12:51Źródło komentarza: Co dalej z 800 plus? Jest decyzja w sprawie przyszłości świadczeniaAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: łgarstwaData dodania komentarza: 1.11.2024, 10:37Źródło komentarza: PIŁKARSKA IV LIGA: Dwa gole z karnegoAutor komentarza: asdasTreść komentarza: Śmieć i potencjalny morderca!Data dodania komentarza: 1.11.2024, 10:18Źródło komentarza: 28-latek z gm. Szczebrzeszyn kompletnie pijany kierował ciężarówką. Nie wyrobił się na zakręcieAutor komentarza: HahaTreść komentarza: Aleja wstydu zasłużonych jest na cmentarzu wojskowym w pierwszym rzędzie .Data dodania komentarza: 1.11.2024, 10:05Źródło komentarza: Żegnamy znanych i zasłużonych zmarłych z powiatu hrubieszowskiego
Reklama