Do kradzieży doszło jeszcze pod koniec grudnia. Wówczas do policji zgłosił się mężczyzna z informacją, że ktoś ukradł mu 1400 litrów oleju opałowego. Paliwo było przechowywane w 20-litrowych bańkach i specjalnym zbiorniku w budynku gospodarczym. Sprawcy podjechali samochodem pod budynek, wyłamali kłódki w drzwiach i wynieśli znajdujące się tam bańki.
Tomaszowscy kryminalni właśnie namierzyli złodziei. To czterej mieszkańcy gm. Łaszów w wieku od 19 do 33 lat. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyźni część łupu sprzedali i wlali do swoich aut, a resztę kryminalni odnaleźli w bańkach zakopanych na posesji jednego ze sprawców. – Otwór w ziemi zatkany był wiadrem, a to wszystko znajdowało się pod nieużywanym tunelem, w którym był ogólny nieporządek – relacjonuje Agnieszka Leszek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Jak się później okazało, trzech najstarszych mężczyzn w przeszłości miało już konflikt z prawem. Teraz mieszkańcy gm. Łaszów odpowiedzą przed sądem. Za kradzieży z włamaniem grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze