Obywatel Ukrainy jechał kią. Dozwoloną na ul. Majdańskiej prędkość przekroczył o 21 km/h. Policjanci zatrzymali go więc do kontroli. Za wykroczenie dostał mandat, a że zachowywał się podczas rozmowy z funkcjonariuszami nerwowo, mundurowi postanowili dokładnie sprawdzić jego samochód.
Znaleźli w aucie blisko 500 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy. Cudzoziemiec wyjaśnił, że papierosy skupował od nieznanych mu osób i zamierzał później ten towar sprzedać z zyskiem. Policjanci wyliczyli, że skonfiskowana kontrabanda naraziła skarb państwa na straty sięgające 11 tys. zł.
Ukraińcowi grozi grzywny albo kara pozbawienia wolności do lat 3 oraz przepadek nielegalnych papierosów.
Napisz komentarz
Komentarze