Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem w Zamościu. 17-latek z powiatu tomaszowskiego wracał na stancję, gdy na ul. Piłsudskiego zaczepił go nieznany młody mężczyzna. Napastnik groził, że go pobije i zażądał od chłopka telefonu i pieniędzy. Nastolatek oddał wszystko co miał przy sobie: komórkę i 500 zł. Sprawca uciekł.
Poszkodowany powiadomił o wszystkim ojca. Ten zgłosił sprawę policji. Zamojscy kryminalni zaczęli szukać napastnika. Znaleźli go i zatrzymali. To 22-latek z Zamościa. udało się odzyskać telefon i część pieniędzy.
– Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za dokonanie rozboju grozi kara pozbawienia wolności do lat 12 – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze