W kwietniu br. dwie uczennice jednej z biłgorajskich podstawówek wracały po lekcjach do domu. W okolicy targowiska przy ul. Władysława Jagiełły zajęte rozmową 12-latki stanęły jak wryte, bo zauważyły nieznajomego mężczyznę, który szedł w ich kierunku z odsłoniętymi narządami płciowymi. Dziewczynki – bez chwili namysłu – postanowiły brać nogi za pas. Napastnik ruszył za nimi, ale nie udało mu się dogonić uczennic.
O tym, co je spotkało, pokrzywdzone opowiedziały najbliższym, a ci ostatni zawiadomili policję. Wysłani na miejsce zdarzenia stróże prawa zauważyli w niedalekiej okolicy obywatela, który odpowiadał rysopisowi podanemu przez uczennice. Mężczyzna nie reagował na wezwania mundurowych, na dodatek próbował uciekać. Policjanci dopadli go w pościgu.
Napisz komentarz
Komentarze