Policjanci biłgorajskiej drogówki namierzyli młodego mężczyznę wcześnie rano, ok. godz. 5.40. Zwrócił na siebie ich uwagę, bo jechał samochodem bez włączonych świateł. Poza tym i on, i jego pasażer nie zapięli pasów bezpieczeństwa. Szybko też wyszło na jaw, że kierowca jest kompletnie pijany. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
– Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że 26-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd, a jakby tego było mało okazało się, że mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami – informuje Agnieszka Pintal z biłgorajskiej policji.
Teraz o dalszym losie 26-latka zadecyduje sąd. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i grzywny, natomiast złamanie sądowego zakazu zagrożone jest karą nawet do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze