Reklama

Baner reklamowy A1 Orkiestry Włościańskiej

Reklama

Zamość: Uwięzieni w windzie

Reklama

Trzy osoby były uwięzione windzie w bloku przy ul. Orzeszkowej 17. Nieszczęśników uratowali strażacy i pogotowie dźwigowe.

rr
16.07.2018 17:13 (aktualizacja 21.09.2023 19:27)

Zamość: Uwięzieni w windzie — *Strażacy uratowali z windy trzy osoby*

Autor: Fot. KM PSP w Zamościu

Winda jest wynalazkiem, który bardzo ułatwia życie mieszkańcom bloków. Zdarza się jednak, że technika płata figle. Przekonały się o tym trzy osoby, które miały "okazję" spędzić w windzie zdecydowanie więcej niż kilka chwil, by dotrzeć na właściwe piętro.

Reklama

Do zdarzenia doszło w sobotę (14 lipca) ok. godz. 11. Między parterem a pierwszym piętrem bloku przy ul. Orzeszkowej 17 doszło do awarii windy.

– Na miejsce został skierowany zastęp z zamojskiej jednostki straży pożarnej. Udało się nawiązać i utrzymać kontakt ze uwięzionymi osobami. Po ocenieniu sytuacji na miejsce wezwano pogotowie dźwigowe. Wszystkie osoby udało się uwolnić, nikomu nic się nie stało – relacjonuje wydarzenie st. kpt. Marcin Żulewski z KM PSP w Zamościu.

Cała akcja trwała ok. 40 minut.

Data dodania: 16.07.2018 17:13

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Kronika Tygodnia. Grupa Wydawnicza SŁOWO sp z o.o. z siedzibą w mieście stołecznym Warszawa (Domaniewska 17/19/133, 02-672) jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

z osiedla 16.07.2018 20:45

Swoją drogą to znak, że windy w zamojskich blokach powinny przejść jakiś przegląd pod względem bezpieczeństwa i sprawności.

Reklama

Obserwator 16.07.2018 20:05

Zgadzam się z przedmowcą majstrem o panu "Januszu " nikt nie pamięta. A z tego co widziałem ludzi było dwoje i uwolnił ich pan Janusz

czytacz 16.07.2018 20:14

Przecież napisamno że straż pożarna i pogotowie dźwigowe a nie że sama straż więc o przypisywanie cudzych zasług nie ma mowy. Grunt że pomogli ludziom.

majster 16.07.2018 19:13

Fantastyczna akcja ratunkowa, zastęp strażaków mega drogim samochodem z mega drogim sprzętem na pokładzie i świetnie wyszkoloną załogą wyruszył na sygnale ratować życie i mienie ludzkie. Po przyjeździe udało się dostarczyć uwięzionym tlen, jedzenie, koce i pomoc psychologiczną. Winda nadal zamknieta. Po chwili przyjechał Pan "Janusz złota rączka" z pogotowia dzwigowego, między jednym a drugim papierosem podłubał śrubokrętem w kabelkach naprawił usterke. Ludzie zostali uwolnieni a winda wozi mieszkańców jak gdyby nigdy nic. Po całej akcji o Panu "Januszu" już nikt nie pamięta, a na placu strazy pożarnej wielkie święto, Medale, przemówienia, nagrody, oklaski bo ludzkie życie bohatersko zostało uratowane :) Taka moja fantastyka, ale nie zdziwiłbym się jakby tak to wyglądało.

me 16.07.2018 20:32

Are you Ok!!!!

swojak 16.07.2018 18:58

Po takim artykule cieszę się, że u mnie w bloku nie ma windy.

Reklama