adopcja-zwierzat

Błąkała się samotnie. Znalazła tymczasowe schronienie, ale potrzebuje domu i dobrego właściciela na stałe. Kto przygarnie tę suczkę?

Ten mały piesek błąkał się ostatnio po Wólce Łabuńskiej. Może ktoś wie, do kogo zwierzak należy?

Jej mama została porzucona. Oszczeniła się i teraz potrzebny jest dom dla jej, młodej, 4-miesięcznej suczki. Psinka o imieniu Dżoja może zostać adoptowana.

Do naszej redakcji zwrócili się miłośnicy zwierząt, prosząc o nagłośnienie możliwości adopcji psów, które mieszkają w hoteliku prowadzonym w Krasnymstawie przez pana Rafała.

Jeszcze niedawno miał swojego pana, dobry dom, ale właśnie to wszystko stracił i został sam. Temu maleńkiemu pieskowi jest potrzebny nowy opiekun.

Jest łagodna, przyjazna, wpatrzona w ludzi i dobrze ułożona. A mimo tego, ktoś postanowił się tej młodej suczki pozbyć. Teraz ma dom tymczasowy, ale potrzebuje opieki na stałe. Kto ją przygarnie?

Trzeba nie mieć serca, żeby pozbyć się małych, bezbronnych zwierząt. Ktoś właśnie tak się zachował, wyrzucając trzy kocięta. Teraz w Mirczu szukają dla nich nowego domu.

Przed kilkoma dniami w Krasnobrodzie znaleziono psa. Teraz trwają poszukiwania jego właściciela.

Kilka kotków i dwa pieski czekają, by ktoś się nimi zajął, dam dom i zadbał o pełną miskę. W adopcji zwierzaków pośredniczy gmina Łabunie.

Od kilku dni przy ul. Hrubieszowskiej w Mirczu błąka się pies. Do kogo należy?

To jest młody, łagodny i bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi piesek. Można go adoptować.

Każdego dnia od dzisiaj do przyszłego poniedziałku (10-17 sierpnia) można przynosić do Zamojskiego Domu Kultury suchą lub mokrą karmę dla psów i kotów. Zbiórka jest prowadzona na rzecz grupy Adopcje-Zamość.

Są jeszcze maleńkie, ale już całkiem samodzielne. Dwa młode kotki czekają na adopcję w Łabuniach.

Jest młody, uroczy, przyjaźnie nastawiony do ludzi. Młody piesek czeka na adopcję.

Jest śliczny mały kotek do adopcji, to samiczka.