W Zamościu jeże nie muszą się marwtić o dach nad głową. A w każdym razie nie wszystkie. Zadbało o nie miasto.
Ile jeży może wejść do jednego domku? Trudno powiedzieć. Będzie się można o tym przekonać, bo cztery drewniane chałupki rozmieszczono w Parku Miejskim i na zamojskich plantach.