kmp-zamosc

Poprawa bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego taki był temat spotkania, w którym udział wzięli przedstawiciele zamojskiej policji oraz Komitetu na rzecz poprawy bezpieczeństwa w Zamościu .

2-letnia dziewczynka i 57-letnia kobieta to poszkodowane w wypadku, który w piątek (8 grudnia) wydarzył się na ul. Majdan w Zamościu. Doszło tam do zderzenie nissana i suzuki.

Był zakaz, a oni go złamali. By sprawa nie wyszła na jaw, dwaj mężczyźni, którzy zatrzymali się w jednym z hoteli w Zamościu, uszkodzili czujkę alarmową. Wszystko się wydało, a turystami zajęła się już policja.

Czasy, kiedy chodzili do szkoły, dawno minęły. Ale przecież człowiek uczy się całe życie. W czwartek zamojski dzielnicowy edukował seniorów, uczęszczających na zajęcia do Klubu Wigor przy OSiR w Zamościu.

Były mikołajki, więc przygotowano upominki dla wszystkich dzieciaków. Odwiedzając 6 grudnia szkoły, zamojscy policjanci wręczali uczniom odblaskowe opaski i mówili dużo o bezpieczeństwie na drodze.

Jechał zdecydowanie za szybko, a kiedy policjanci chcieli go zatrzymać, nawet nie zwolnił. Ale nie uciekł daleko. I wkrótce 33-letni mieszkaniec Zamościa odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym.

Od sobotniej nocy do niedzielnego poranka (2/3 grudnia) trwały poszukiwania 18-latka z gm. Łabunie. Chłopak uciekł z domu po tym, jak w Wólce Łabuńskiej wpakował się do rowu samochodem swoich dziadków.

Młodzi ludzie powinni się przekonać, że życie bez agresji, przemocy i dyskryminacji jest lepsze. Muszą też nauczyć się takich zjawisk unikać, ale też przeciwstawiać się im. Temu m.in. służy projekt "Bez barier – razem można więcej", który realizowany jest w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Zamościu.

Do bardzo groźnie wyglądającej kolizji doszło dzisiaj ok. godz. 15 na skrzyżowaniu ulic Partyzantów i Orlicz-Dreszera w Zamościu. Po zderzeniu z oplem dachował hyundai kierowany przez 47-latka z Zamościa.

Nawet na 3 lata może trafić za kratki 25-latek z gminy Łabunie, u którego zamojscy policjanci znaleźli sadzonki konopi indyjskich.

Robi się coraz chłodniej. Wkrótce rozpocznie się prawdziwa zima, a to czas kiedy szczególnej pomocy mogą potrzebować osoby starsze i samotne, ale też bezdomni. Dlatego od kilku dni zamojscy policjanci regularnie patrolują miejsca, gdzie mogą pomieszkiwać takie osoby.

Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. Dlatego policjanci z Krasnobrodu odwiedzili ostatnio dzieci z Szewni Górnej w gm. Adamów, aby przekonać je, jak ważne jest używanie elementów odblaskowych. Namawiali maluchy do noszenia takich znaczków i obdarowali swoich gospodarzy specjalnymi opaskami.

Cel był następujący: zwiększyć bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego. Dlatego podczas poniedziałkowej (27 listopada) akcji zamojscy policjanci szczególnie skupili się na przewinieniach pieszych, ale również kierowców.

Do wypadku z udziałem rowerzystki doszło w piątek (24 listopada) w Radecznicy. 57-letnia kobieta trafiła do szpitala.

Wiedział, że zderzenie samochodu z sarną może być niebezpieczne. Chciał tego uniknąć i ostro skręcił. Manewr był pechowy. 18-letni kierowca wylądował samochodem w rzece.