Panowie, nic się nie stało... - tłumaczył pijany kierowca policji
Był pijany, wjechał swoim samochodem w inne auto i uciekł. A kiedy policjanci zatrzymali w końcu 31-latka z gminy Telatyn, mężczyzna był zdziwiony, bo jego zdaniem "nic się nie stało".
24.07.2018 15:00
1