pijany-kierowca

Sprawca kolizji w Łabuńkach Pierwszych miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Opel, którym kierował 51-latek zderzył się z mitsubishi.

30-latek z gminy Zamość miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, gdy usiadł za kierownicą swojego samochodu i ruszył w drogę. Jadąca za nim kobieta, widząc podejrzany tor jazdy, zaalarmowała policję.

Za jazdę po pijanemu odpowie przed sądem 61-latek. Mężczyzna został zatrzymany przez policję w weekend. Jechał BMW bez ważnych badań technicznych.

Było niedzielne przedpołudnie, a ona już była pijana. Nic dziwnego, że jazdę samochodem zakończyła stłuczką. Dobrze, że nikomu nic poważnego się nie stało.

Nawet 2 lata więzienia grożą 27-latkowi, który we wtorek został przyłapany przez policję na jeździe samochodem po pijanemu. Jakby tego było mało, mężczyzna nie ma prawa jazdy.

Brak słów dla takich osób. 43-latek usiadł za kierownicą volkswagena kompletnie pijany. W efekcie z impetem wjechał swoim autem w bok forda.

W niedzielny wieczór dyżurny zamojskiej policji poinformowany został, że w miejscowości Mokrelipie (gm. Radecznica) kierujący audi wjechał do przydrożnego rowu.

Ta przejażdżka mogła mieć naprawdę tragiczny finał. Bo 31-latek z gminy Sitno siadł za kierownicą pijany, zabrał ze sobą cztery osoby i rozbił forda na betonowym przepuście. Cała czwórka trafiła do szpitala. Na szczęście ich życiu nic nie zagraża.

Kierowca BMW miał ponad promil alkoholu, a mimo tego usiadł za kierownicą i ruszył w drogę. Między Panasówką a Lipowcem doprowadził do wypadku. Ciężko ranny został jadący z nim 20-latek.

Usiadł za kierownicą swego samochodu mając ponad 3 promile. Doprowadził do kolizji z innym autem Teraz 37-latek stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

Miał ponad 2,5 promila alkoholu. Jechał audi. Niewiele brakowało, a spowodowałby wypadek. Dalszą jazdę uniemożliwił mu inny kierowca.

Sądy w Biłgoraju i Tomaszowie Lubelskim wydały wobec 33-latka zakaz prowadzenia pojazdów, ale mężczyzna nic a nic sobie z tego nie robił. Jeździł, a w czwartek (6 sierpnia) został zatrzymany przez policję. Był pijany.

Chciał pokazać znajomej ze Szczecina okolice. Zaprosił ją na przejażdżkę po Józefowie. I ani jemu, ani jej nie przeszkadzało, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Policjanci wyrozumiałością dla tej postawy się nie wykazali.

Skrajna nieodpowiedzialność – tylko tak można określić zachowanie 59-latka, który po pijanemu siadł za kierownicą samochodu i zabrał ze sobą dziecko. Wiózł 4-latka w aucie z otwartymi drzwiami.

22-latek z gminy Tereszpol był pijany, kiedy siadał za kierownicą opla. Doprowadził do kolizji z busem, którym podróżowała rodzina z dziećmi.