To nie była fajka pokoju
Najpierw zaprosił nieznajomego na papierosa, a później zażądał od niego pieniędzy. Kiedy okazało się, że ten ich nie ma postanowił, że weźmie sobie coś innego. A że ów nie chciał nic dać po dobroci, pobił go. Zabrał mu telefon i zegarek.
27.07.2019 17:54
1