Luksusowy samochód osobowy, który był poszukiwany w Niemczech, został odzyskany podczas kontroli granicznej na przejściu w Terespolu.
Lipcowe kontrole funkcjonariuszy lubelskiej Służby Celno-Skarbowej na granicach i wewnątrz kraju, to sporo ciekawostek. W ręce mundurowych wpadły m.in. podrobione produkty, ludzkie włosy, papierosy, zwierzęta oraz farmaceutyki.
Do zdarzenia drogowego z udziałem białoruskiego autokaru doszło dziś (5 lipca) rano w Terespolu. Pojazd, jadący drogą serwisową, zjechał do rowu. W środku było 49 pasażerów, 11 z nich zostało przewiezionych do szpitala. Jak przekazuje policja, ich obrażenia nie są groźne.
Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej udaremnili przemyty ponad 1,9 tys. paczek nielegalnych papierosów. Przemyty zostały wykryte na drogowym przejściu granicznym w Terespolu. Do ich wykrycia wykorzystany został pies służbowy Mezo.
Do tymczasowego aresztu na 3 miesiące trafił 38-latek podejrzany o usiłowanie rozboju na pracownicy kantoru. Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego roku. Sprawca zaatakował pokrzywdzoną w jej samochodzie. Chciał ukraść torebkę z gotówką. Gdy mu się to nie udało, zbiegł...
Na przejściu granicznym w Kukurykach celnicy zatrzymali ferrari warte 1,2 mln złotych. Na lawecie przewoził je Białorusin. Jak się okazało samochód był skradziony.
Za kradzież oraz włamania odpowie zatrzymany przez kryminalnych 32-latek z Terespola. Łupem sprawcy padły między innymi elektronarzędzia i przewody elektryczne. Straty wyceniono na niemal 14 tysięcy złotych.
10 lutego zostało zamknięte przejście graniczne z Białorusią w Bobrownikach. Tym samym przejście towarowe Kukuryki-Kozłowicze lub osobowe w Terespolu stały się jedynymi czynnymi przejściami na granicy Polski i Białorusi.
Mieszkaniec Terespola był poszukiwany listem gończym. 58-latka policjanci znaleźli na plantacji borówki na terenie powiatu grójeckiego.
2250 paczek papierosów próbował przemycić Białorusin, jak tłumaczył chciał ''zarobić na wesele syna''. Stracił nie tylko przemycany towar, ale również autobus.
