zamojska-klasa-okregowa

Gryf zremisował z ostatnim w tabeli Olendrem 1:1 i gracze z gminy Zamość powinni w podzięce za ten rezultat odmówić wiele "zdrowasiek".

Gryf Gmina Zamość - Olender Sól 1:1 (0:1)

Runda jesienna na finiszu. Na czele tabeli Huczwa, a w grupie pościgowej Unia z Victorią. Na drugim biegunie Olender, Ostoja i Orion. Kto zmiażdżył system, komu zawiesić medal, a kogo przechrzcić rózgą? Zapraszamy na statystyczne (i nie tylko) podsumowanie rundy jesiennej w zamojskiej klasie okręgowej.

Od 0:2 do 5:2. Taki niecodzienny przebieg miał ostatni mecz rundy jesiennej, w którym Włókniarz Frampol pokonał Igros Krasnobród.

W zaległym spotkaniu Olimpia Miączyn gładko pokonała Włókniarza Frampol 3:0 (1:0), sprawiając prezent urodzinowy Damianowi Wolaninowi, który w dniu meczu wkraczał w dorosły świat.

To była wisienka na torcie. W meczu na szczycie zamojskiej klasy okręgowej Unia Hrubieszów pokonała Huczwę 2:1 (2:1). Mimo porażki to zespół z Tyszowiec został jednak mistrzem jesieni.

W meczu 15 kolejki zamojskiej klasy okręgowej Unia Hrubieszów pokonała Huczwę Tyszowce 2:1 (2:1)

Z cyklu: "Widokówki z zamojskiej okręgówki" zapraszamy do obejrzenia zdjęć z meczu Olimpia - Gryf.

Ostatnią kolejkę rundy jesiennej typuje wieloletni działacz Olendra Sól - Lucjan Kupczak.

Na świecie pewne są trzy rzeczy: śmierć, podatki i emocje w meczu Grom – Victoria. Nie inaczej było tym razem. W Różańcu padł remis 2:2, a goście kończyli pojedynek w dziewiątkę.

Pojedynek Huczwy z Omegą miał być meczem kolejki. Po dwudziestu minutach lider wyjaśnił jednak ekipie ze Starego Zamościa, gdzie jej miejsce, a gospodarze rozbili rywala ostatecznie aż 6:0 (4:0).

Ten wynik musi robić wrażenie. Huczwa rozbiła Omegę, a klasycznym hat-trickiem popisał się Damian Ziółkowski, który ma już na koncie 26 trafień!

Wyniki 14 kolejki zamojskiej klasy okręgowej typuje trener Igrosu Krasnobród - Zbigniew Gozdek.

Sokół Zwierzyniec wygrał z Olimpiakosem Tarnogród 2:1 (2:1), a na miano bohaterów spotkania zasłużyli Mark Kharmuska oraz Grzegorz Paczos. Napastnik gospodarzy trafił do siatki dwukrotnie, a doświadczony bramkarz obronił karnego wykonywanego przez Romana Stetskiva.

W meczu z podtekstami lepsza Omega. Ekipa Pawła Lewandowskiego wygrywa 2:1 (1:1), a Unia znacznie oddala się od marzeń o awansie.