Do parafii w całym kraju trafiły listy podpisane przez polityków Suwerennej Polski Ziobry. Proszą o modlitewne wsparcie. Opozycja nie ma wątpliwości, że to przedwyborcza agitacja.
Minister sprawiedliwości, który słynie z tego, że najchętniej zaostrzyłby wszystkie przepisy karne, ma nowy pomysł. Idzie na rękę osobom, które siadają za kierownicę po alkoholu.
Politycy prawicy są zdeterminowani i chcą surowo karać za „lżenie” Kościoła i przerywanie mszy. Pod ich pomysłem podpisało się blisko 400 tysięcy Polaków.
O najwyższe szczyty władzy ociera się afera z toalety w sądzie. Wszystko przez „listę hańby”, która zawisła na drzwiach do ubikacji.
Resort Zbigniewa Ziobry chce, żeby osadzeni pokrywali część rachunków za prąd. Przeciwko temu pomysłowi wystąpił rzecznik praw obywatelskich.