Bogumiła Sawa chciała, aby miasto było piękne

Bogumiła Sawa urodziła się w 1940 r. w miejscowości Kamionka, niedaleko Lubartowa. Do Zamościa przeprowadziła się w 1951 r. Zakochała się w tym mieście. Studiowała historię na Uniwersytecie Warszawskim, a pod koniec lat 70. obroniła rozprawę doktorską pt. "Przemiany Zamościa 1772-1866". Została ona przygotowana pod kierunkiem prof. Tadeusza Mencla. Potem pani Bogumiła pracowała jako dokumentalistka w zamojskich Pracowniach Konserwacji Zabytków, była bibliotekarką w I LO w Zamościu, a także m.in. korektorką w "Kronice Tygodnia". 

Reklama

Jej dorobek jest imponujący. Pani Bogumiła opublikowała sześć książek oraz kilkaset artykułów w "Zamojskim Kwartalniku Kulturalnym" i m.in. w "Kronice Tygodnia". W 2018 r. wydała monumentalne, dwutomowe dzieło pt. "Zamość 1772-1866". Sfinansowała także projekt i budowę attyki na kamienicy przy ul. Grodzkiej 5a w Zamościu. 

Rozmowy z nią były zawsze prawdziwą ucztą dla miłośników historii. O dziejach Zamościa, jego detalach architektonicznych czy dziedzictwie Ordynacji Zamojskiej, mogła opowiadać  godzinami. Żyła skromnie. Jej mieszkanie na zamojskim os. Orzeszkowej i Reymonta było jednak pełne książek, teczek pękatych od starych dokumentów i pożółkłych zdjęć.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia