Pomysłodawcą ścieżki jest małżeństwo nauczycieli – Katarzyna i Stanisław Ważni (mieszkańcy Pawłówki). Pani Katarzyna jest nauczycielką języka niemieckiego w tomaszowskim "Bartoszu", Stanisław Ważny jest dyrektorem zespołu szkół w Michalowie oraz kierownikiem zespołów Kleks i Jawor. W pomoc zaangażowały się władze gminy oraz Nadleśnictwo Tomaszów Lubelski. Licząca dwa kilometry ścieżka, znajdująca się w bezpośrednim sąsiedztwie wsi, ma przybliżyć turystom zagadnienia z zakresu leśnictwa, lokalnej flory i fauny oraz ochrony przyrody. Wyeksponować niezwykle urokliwy krajobraz jarów i wąwozów porośniętych lasem liściastym. Miejscowi to miejsce nazywają "Piecykami".
– To lessowe jary, nie gorsze niż te, które znajdują się w okolicach Kazimierza nad Wisłą czy Nałęczowa. Tego miejsca nie da się opisać słowami. Trzeba zobaczyć. "Piecyki" to takie piramidy, bo jest tam wiele wzniesień w kształcie piramid wśród licznych wąwozów porośniętych lasami bukowymi – mówi Stanisław Ważny.
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze