Z ustaleń zamojskich kryminalnych wynika, że to właśnie ten młody człowiek ukradł rower, który stał na placu przy kościele na ul. Prymasa Wyszyńskiego. Również jego "dziełem" jest włamanie do BMW zaparkowanego na ulicy Młyńskiej.
– Młodzieniec wybił szybę w drzwiach kierowcy i z wnętrza pojazdu ukradł radio oraz akumulator. Uszkodził również 4 opony. Właściciel samochodu o włamaniu powiadomił zamojską policję w połowie bieżącego miesiąca – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
18-letni zamościanin wczoraj usłyszał już zarzuty. Przyznał się do winy. O wymiarze kary dla młodego złodzieja zdecyduje sąd. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę 5 lat więzienia, za włamanie można trafić za kratki nawet na 10 lat.
Napisz komentarz
Komentarze