Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 22 kwietnia 2025 14:12
Reklama
Reklama

Dwa i jedna dziesiąta promila

Jan S. przewodniczący zamojskiej Rady Powiatu spowodował kolizję. Potem uciekł z miejsca zdarzenia. Przy swoim aucie pojawił się dopiero 40 minut później. Okazało się, że miał wówczas 2,1 promila alkoholu we krwi. Czy odpowie za jazdę na dwóch gazach? Trudno na razie powiedzieć.
Dwa i jedna dziesiąta promila

Autor: archiwum

O "wyczynach" Jana S., przewodniczącego zamojskiej Rady Powiatu pisaliśmy w połowie grudnia ub. roku. Do zdarzenia doszło w Zwierzyńcu, kilka dni wcześniej (9 grudnia). Jan S. jechał wówczas służbowym samochodem marki Renault (przewodniczący pracuje w Roztoczańskim  Parku Narodowym). Podczas wyprzedzania zaczepił o lusterko fiata ducato, po czym... pojechał dalej. Poszkodowany ruszył za sprawcą kolizji i powiadomił o tym policję. To był początek kłopotów Jana S. 
Obaj kierowcy dojechali do jednej ze zwierzynieckiej posesji. Kierowca Renaulta nadal zachowywał się jednak nietypowo. Szybko wysiadł z auta i ruszył w stronę lasu. W samochodzie pozostawił jednak dokumenty. Dlatego, gdy na miejsce przybyli policjanci, nie mieli kłopotu z namierzeniem sprawcy. Po ok. 40 minutach Jan S. powrócił do swojego samochodu. Funkcjonariusze poczuli od niego woń alkoholu. Co ciekawe, przewodniczący zamojskiej Rady Powiatu – który zresztą w rozmowie z nami zapewniał, że podczas jazdy był trzeźwy – nie chciał poddać się badaniu alkomatem. Pobrano mu jednak krew do badań. Wyniki poznaliśmy w poniedziałek, 2 stycznia. Okazało się, że w chwili badania przewodniczący miał 2,1 promila alkoholu we krwi. 
– To niczego jeszcze nie przesądza – podkreśla jednak Joanna Kopeć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. 
Bo pan przewodniczący miał przecież "szansę" napić się jakiegoś wyskokowego trunku już po wyjściu ze służbowego auta (mógł mieć butelkę przy sobie lub wydobyć ją np. z jakiegoś schowka w lesie). Jak było naprawdę? To się uda ustalić dzięki metodzie retrospektywnego obliczania alkoholu we krwi. Jest ona pobierana kilkukrotnie, w równych odstępach czasowych a potem poddawana analizie chemicznej. 
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia. 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Lucek 06.01.2017 17:15
..."Bo pan przewodniczący miał przecież "szansę" napić się jakiegoś wyskokowego trunku już po wyjściu ze służbowego auta (mógł mieć butelkę przy sobie lub wydobyć ją np. z jakiegoś schowka w lesie)." ......dobre sobie .... szanowna Pani Kopeć.... ta butelka pewnie była 5 litrowa że Pan S. miał we krwi ponad 2 promile a przecież ile już czasu minęło od wyjścia z lasu do zawiezienia Pana S. na pobranie krwi....śmiechu warte!!!!! Skoro Pan S. był trzeźwy - jak twierdzi - to po co uciekł do lasu ??? To jawna kpina.........

Reklama
parafianin 04.01.2017 17:32
Ciekawe, czy jak co roku w Zwierzyńcu w Orszaku Trzech Króli będzie powoził bryczką pan Jan S.? Czy proboszcz kupił alkomat ?. Bo jak nie to proszę uważać na lusterka w autach...

smutny 04.01.2017 17:27
Dwa i jedna dziesiąta promila i ucieczka z miejsca zdarzenia. ...ale ,,To niczego jeszcze nie przesądza,, - brawo !!, brawo Pani Kopeć!! takiej Policji nam potrzeba !!!!!

leśny skrzat 04.01.2017 17:14
Dyrektor RPN się zmienił ale układy nie. nic nie zrobił jak po pijaku hulał komendant i powodował kolizje i teraz też nic nie zrobi.

obserwator układów 04.01.2017 13:57
Niezły orzech do zgryzienia ma dyrektor RPN, przez tyle lat poprzedni dyrektor przymykał oko na występki pana Jana S. ( i się udawało ! ). Czy nowy dyrektor pokaże, że jest ,, chłopem z jajami '' ? i skończy układy w RP !!!

ok 04.01.2017 10:18
Szkoda gadać...

Reklama
abstynent 04.01.2017 08:38
Pani oficer prasowy powinna podać się do dymisji ,to jest jawne oszustwo i naciąganie ,wiadomo PSL ,swój chłop pijaczyna

Prawda 03.01.2017 21:13
Sprzedali konie to trzeba było poświętować,to jest 100procent prawdy

Z W 03.01.2017 19:50
Czekamy aż kogoś po pijaku przejedzie ,bo dalej jeździ służbowym autem . Czy wtedy rzecznik Policji też powie ,, To niczego jeszcze nie przesądza ,, Hmm. Obawiam się , że tak.

taki kraj 03.01.2017 19:37
DO :nalogike Zobaczysz , ze się da.

nalogikę 03.01.2017 13:06
w 40 minut nie da się mieć 2,1 promila alkoholu

Reklama
oooo 03.01.2017 11:30
Jako o niczym ten wynik jeszcze nie przesądza? o zgrozo 2,1 promila i nic?. Ten Pan powinien złożyć rezygnację z Przewodniczącego RADY POWIATU i wszyscy radni którzy nie podejmują inicjatywy odwołania.

d 03.01.2017 08:10
Piękny wynik.

 

 

Reklama
Reklama
ReklamaWiesław Różyński baner w Dodatku Święta
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: qwertyTreść komentarza: Już nie mówiąc o tym, że jak ktoś pracuje na drugą zmianę to nie ma czym wrócić. A tak w ogóle, to kto wymyślił, żeby gminę Narol dać do Podkarpacia, skoro jest znacznie lepiej skomunikowana z Lubelskim?Data dodania komentarza: 22.04.2025, 11:19Źródło komentarza: Gm. Susiec: Paary odcięte od świata? Rzecznik Praw Obywatelskich z interwencją u starosty tomaszowskiegoAutor komentarza: FranczeskoTreść komentarza: Na Łukasińskiego nie ma oznaczenia poziomego! Kolor znaków poziomych jest biały lub żółty. Kiedyś były modne patrole SM koło szkół co by dzieci nie paliły koło bramy szkoły.Data dodania komentarza: 22.04.2025, 10:56Źródło komentarza: Zamość: Jak zadbać o młodzież z Ekonomika? Czy na ul. Łukasińskiego powinno być kolejne przejście dla pieszych?Autor komentarza: MIESZKANKATreść komentarza: HAŃBAData dodania komentarza: 22.04.2025, 08:30Źródło komentarza: Zamość: Brat prezydenta wicedyrektorem zamojskiego zoo. Tego stanowiska nie było od 2020 rokuAutor komentarza: WZTreść komentarza: Należy się człowiekowi bo dla zoo zrobił więcej niż niejeden by chciał. Czy to wina pana Tomka że brat jego jest prezydentem? I jeżeli pojawiła się okazja na awans to co? Miał nie przyjąć stanowiska, dlatego że brat prezydent. Gratulacje panie Tomku i życzę samych sukcesów , a ludźmi którym zawsze coś nie pasuje proszę się nie przejmować. Życzę powodzeniaData dodania komentarza: 22.04.2025, 06:33Źródło komentarza: Zamość: Brat prezydenta wicedyrektorem zamojskiego zoo. Tego stanowiska nie było od 2020 rokuAutor komentarza: RafalTreść komentarza: Na zabezpieczenie przed zalewaniem posesji przy ulicy Klukowskiego burmistrz nie ma środków i chęci y się nad tym pochylić.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 23:57Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Ruszyła budowa zalewu na „ścieżce zdrowia”Autor komentarza: YTreść komentarza: Moim zdaniem powinien już dawno być dyrektorem. I to zanim brat został "prezydentem".Młody bystry z werwą i pomysłami. Aktualny dyrektor jest potrzebny do tego aby go wdrożyć i przekazać kontakty. A młody ogarnie i będzie rozwijał dalej zoo w Zamościu. Akurat UPRZ mu w tym nie pomoże. A myślę nawet że może zaszkodzic.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 22:46Źródło komentarza: Zamość: Brat prezydenta wicedyrektorem zamojskiego zoo. Tego stanowiska nie było od 2020 roku
ReklamaAdvertisement
Reklama