Do zbrodni doszło 1 stycznia rano w jednym z mieszkań na osiedlu bloków w Dołhobyczowie. Kilka dni wcześniej 49-letnia kobieta wróciła do Polski po wielu latach pracy zagranicą. Między nią a jej mężem i ich synem doszło do sprzeczki. Około godz. 9 mąż 49-latki po kolejnej ostrej wymianie zdań wyszedł z mieszkania. Kobieta została w domu tylko z 25-letnim synem. Wtedy doszło do zabójstwa. Kobieta otrzymała co najmniej siedem ciosów nożem, głównie w brzuch i klatkę piersiową. Zaraz po zabójstwie 25-latek wyszedł z mieszkania i skierował się do swojej kuzynki. Gdy otworzyła mu drzwi powiedział jej: "Doszło do czegoś". Był cały we krwi.
Gm. Dołhobyczów: 25-latek zasztyletował własną matkę
25-letni mieszkaniec Dołhobyczowa zadał własnej matce co najmniej siedem ciosów nożem. Ostrzem dźgał ją w brzuch i klatkę piersiową. 49-letnia kobieta zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
- 08.01.2019 05:18 (aktualizacja 21.09.2023 21:40)
Napisz komentarz
Komentarze