Podczas 25 sesji VII kadencji Rady Miasta za przyjęciem projektu tegorocznego budżetu głosowało 13 radnych: Joanna Budzyńska (Komitet Wyborczy Wyborców Marcina Zamoyskiego), Ireneusz Godzisz (PO), Elżbieta Kucharska (PO), Piotr Kurzępa (PiS), Adam Kutyła (Komitet Wyborczy Wyborców Jerzego Nizioła), Leszek Łuczka (KWW Marcina Zamoyskiego), Piotr Małysz, Jan Matwiejczuk (KWW MZ), Jerzy Nizioł (KWW JN), Dorota Nowosad, Wanda Sędłak (PiS), Krzysztof Sowa, Maria Stręciwilk-Gościcka (KWW MZ).
Przeciw zagłosowało 10 radnych: Szczepan Kitka (PiS), Marek Kudela (PO), Wiesław Nowakowski, Jan Obszański (PiS), Adam Pawlik (PiS), Marta Pfeifer, Marek Pogódź (PiS), Marek Walewander (PiS), Dariusz Zagdański (PiS) i Rafał Zwolak (Nowoczesna).
Głównymi argumentami "przeciw" było m.in. "nadmierne zadłużanie miasta", "część inwestycji, które nie są potrzebne" bądź "inwestycje, z którymi można jeszcze poczekać".
W wyniku dyskusji prezydent Andrzej Wnuk wprowadził autopoprawkę do projektu budżetu, wykreślając z niego trzy inwestycje na łączną kwotę ok. 1 mln zł. Mowa o parkingu przy zalewie miejskim, zakupie samochodu do transportu zwierząt i tzw. elektronicznego systemu kolejkowego (zdaniem urzędników, system miał usprawnić wydawanie nowych dowodów osobistych w tym roku).
Jak mówi prezydent, autopoprawka została wprowadzona, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom radnych. Zaznaczył, że inwestycje mogą zostać ponownie naniesione na listę zadań inwestycyjnych. Ostatecznie budżet przyjęto. Przewodniczący Rady Miasta Jan Matwiejczuk pogratulował prezydentowi. Ten nie krył zadowolenia.
Tegoroczny budżet
– Myślę, że w radzie zatriumfowała merytoryka, a nie polityka. Jest to bardzo trudny budżet, ale potrzebny. 78 mln zł na inwestycje to potężne pieniądze. Inwestycje te są nastawione głównie na osiedla i drogi, wszędzie tam, gdzie mieszkańcy mają potrzeby. I tak będziemy się starać działać – powiedział po głosowaniu dziennikarzom prezydent.
Więcej w najnowszym numerze "Kroniki Tygodnia".
Napisz komentarz
Komentarze