W Rozłopach (gm. Sułów) wpadł w sobotę jadący toyotą 61-latek z gm. Zwierzyniec. Jechał przez wieś z prędkością 105 km/h. Niedługo po nim, w tej samej miejscowości do kontroli została zatrzymana 25-letnia mieszkanka powiatu biłgorajskiego. Kierując volkswagenem przekroczyła dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h. Podobnie było w przypadku 38-letniego mieszkańca Zamościa. Mężczyzna pędził fordem przez Szczebrzeszyn.
Natomiast w piątek w Deszkowicach, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości jazdy do 50 km/h policyjny radar zarejestrował prędkość, z jaką poruszał się 28-latek z gminy Sułów. Pomiar wykazał, że kierując fiatem przekroczył ją o 56 km/h.
– Za poruszanie się w terenie zabudowanym z prędkością powyżej 100 km/h zatrzymani do kontroli kierowcy otrzymali mandaty, a ich konta zasiliły dodatkowe punkty karne. Na najbliższe trzy miesiące stracili również uprawnienia do kierowania pojazdami – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Przypomina, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. – Pamiętajmy, że w terenie zabudowanym występuje wzmożony ruch pieszych i pojazdów. W każdej chwili na drodze może pojawić się człowiek. Miejmy to na uwadze i dostosujmy prędkość jazdy do mogących nagle wystąpić zagrożeń – podkreśla policjantka.
Napisz komentarz
Komentarze