Tomaszowscy kryminalni swoimi kanałami ustalili, że 33-latek z Tomaszowa Lubelskiego może uprawiać nielegalne rośliny. Dowiedzieli się, że plantację prowadzi w Rudzie Żelaznej. Pojechali tam i na jednej z działek, wśród wysokich zarośli odkryli 9 krzaków konopi.
Właściciela roślin także nie musieli długo szukać. Mężczyzna był na swojej działce. Wjego domu letniskowym funkcjonariiusze natrafili na susz roślinny. Po badaniach okazało się, że to marihuaną.
– Z zabezpieczonej ilości można byłoby uzyskać ponad 15 porcji dilerskich tego narkotyku. Mężczyzna tłumaczył, że uprawiał „roślinki” na własny użytek – relacjonuje Monika Ryczek z tomaszowskiej policji.
33-latek zapomniał, że ma jeszcze jedną plantacyjkę. W pokoju na parapecie doglądał jednej roślinki. Zaś na strychu miał namiot wyposażony w lampę i wentylatory, który służył do uprawy konopi.
Mężczyzna został zatrzymany. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności
Napisz komentarz
Komentarze