Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 22:26
Reklama
Reklama

O co chodzi? (FELIETON OKOŁOSPORTOWY)

Rafał Fedaczyński. 39 lat. Chodziarz. Dla PZLA emeryt i czarna owca. Dla kibiców sportowiec walczący o swoje.
O co chodzi? (FELIETON OKOŁOSPORTOWY)

Ale po kolei. Luty 2018 – Fedaczyński kończy współpracę z trenerem Krzysztofem Augustynem (obecnie koordynatorem chodu w PZLA). Na odchodne słyszy, że tego pożałuje. Maj 2018 – chodziarz rodem z Hrubieszowa ciężko choruje i nie może wziąć udziału w Drużynowych Mistrzostwa Świata. Musi więc tłumaczyć się przed Komisją Dyscyplinarną. Na szczęście lekarskich opinii nie podważono. Z pewnością zapamiętano jednak, że Fedaczyński raczył podnieść głowę, zamiast pokornie przyjąć cięgi. Kilka miesięcy później zawodnik mimo wypełnionego minimum PZLA nie otrzymuje powołania na Mistrzostwa Europy w Berlinie. W przeciwieństwie do niego stratuje zaś jeden chodziarz bez wymaganego minimum. Pan Rafał nie odpuszcza, pozywa PZLA i postanawia udowodnić swoje racje. Obecnie toczy się więc proces przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Nie powinno zatem dziwić nikogo, że na Mistrzostwa Świata w Katarze Fedaczyński również nie jedzie - w przeciwieństwie do innego z lekkoatletów, który minimum nie zrobił. Zapowiada więc kolejny pozew, bo korzyć się przed związkiem nie zamierza.

W regulaminie powoływania PZLA znajdziemy m.in. taki zapis: "Ostateczną decyzję podejmuje Zarząd PZLA na wniosek Zespołu Szkoleniowego". Otwiera to oczywiście możliwość rozmaitych nadużyć i karania np. krnąbrnego sportowca. Trzykrotny mistrz Polski na 50 km na pewno jednak nie odpuści. Wraz z prawnikiem stoi bowiem na stanowisku, że Zarząd PZLA powinien znać przepisy, które sam tworzy. A te nie zostawiają złudzeń, kto ma rację: "W sytuacji, gdy więcej niż trzech zawodników/czek uzyska wskaźnik PZLA, przy kwalifikacji od mistrzostw świata pod uwagę zostaną wzięte poniższe kryteria...". Przed MŚ w Doha tylko trzech zawodników uzyskało wymagane wskaźniki. Wśród nich był Rafał Fedaczyński. W Katarze nie wystąpi. Za stary? Niepokorny? A może zbyt szczery?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zawodnik 29.09.2019 11:43
Przecież to młody zawodnik niespełna 39lat. Wczoraj odbyły się zawody na które miał pojechać Fedaczynski i wiecemistrzem swiata był 43 latek, 8my był 49 latek.Chód to konkurencja wytrzymałościowa,gdzie lata treningu decydują,wiek ma znaczenie,ale dużo mniejsze

kibic 27.09.2019 12:19
Daj spokój z tym zawodnikiem. On już emeryt i żadnego medalu nie zdobędzie. Nawiasem mówiąc nigdy nie zdobył indywidualnego na MŚ więc o co ten hałas? Niech jedzie jakiś młodzian. Uczy się a może na igrzyskach w Tokio to zaprocentuje.

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama