Rzeźba stoi obecnie na jednym z podwórek na ulicy Ogrodowej w Zamościu, a pierwotnie umiejscowiona była na Bramie Szczebrzeskiej. Zdemontowano ją w latach 1821-1825, gdy Twierdza Zamość była przebudowywana.
Przez wiele lat figura została nadszarpnięta zębem czasu, niszczała. Miasto nie mogło się nią zająć bez odpowiednich zgód właścicieli posesji na ul. Ogrodowej, a także ich spadkobierców. Teraz podobno wszystko wyszło na prostą. Wizerunkiem świętego ma się zająć zespół złożony m.in. z konserwatorów zabytków, konserwatorów dzieł sztuki. Eksperci określą zakres i sposób przeprowadzenia niezbędnych prac.
Więcej na ten temat napiszemy w jednym z najbliższych, papierowych wydań Kroniki Tygodnia, a o innych ciekawostkach i tajemnicach ulicy Ogrodowej w Zamościu możecie przeczytać TUTAJ >>> NA RZYMSKIEJ I KOŃSKIM TARGU
Napisz komentarz
Komentarze