Celnicy dokładnie przyjrzeli się osobowemu mercedesowi i znaleźli w nim skrytki, w których poupychano nielegalny towar. W przerobionej podłodze bagażnika, podłodze pod siedzeniami oraz przerobionym zbiorniku na paliwo ukrytych było ponad 1,1 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Do próby przemytu przyznała się jedna z jadących autem Ukrainek.
Zarówno kontrabanda, jak i służące do przemytu auto zostały zatrzymane.
W innym samochodzie przekraczającym granicę ukraińsko-polską celnicy z Hrebennem znaleźli ponad 600 sztuk różnego rodzaju farmaceutyków, m.in. 13 półlitrowych butelek z substancją leczniczą, a także ampułki i tabletki. Były leki nasercowe, wlewy witaminowe oraz sterydy.
Medykamenty znalezionow bagażu dwóch obywateli Estonii podróżujących lancią. Mężczyźni przyznali, że leki należą do nich i wyjaśnili, że kupili je w aptece we Lwowie. Tłumaczyli, że nie mieli świadomości o ograniczeniach jakie obowiązują w przewozie medykamentów przez granicę.
Napisz komentarz
Komentarze