Odzież przejęli zamojscy policjanci i funkcjonariusze urzędu celno-skarbowego, którzy wspólnie zrobili "nalot" na podzamojskie targowisko. Szukali podrabianej odzieży i na giełdzie w Mokrem ją znaleźli.
CZYTAJ TAKŻE: BUŁGAR WPADŁ Z PODRÓBKAMI W MOKREM
Na stoisku, które obsługiwał 31-letni obywatel Bułgarii natrafili na ponad 400 podrabianych bluz, koszulek i leginsów. Jego 54-letnia rodaczka również handlowała ciuchami z logo znanych marek. Straciła ponad 140 spodni dresowych.
CZYTAJ TAKŻE: HANDLARKA MUSIAŁA ODDAĆ PODRÓBKI
Oboje zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Odpowiedzą za posiadanie i wprowadzanie do obrotu towarów z zarejestrowanymi znakami, których nie mieli prawa używać. To przestępstwo, za które grozi nawet do 2 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze