podrobki

Podczas kontroli magazynu czasowego składowania towarów w pow. chełmskim funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Zamościa wykryli 15 ton podrobionych i niezgłoszonych towarów, w tym okularów, odzieży, butów, wkładów do e-papierosów i kosmetyków. Szacunkowa wartość zajętego towaru to ponad 25 mln zł!

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i Policji zabezpieczyli w jednym ze sklepów w Krasnobrodzie 300 sztuk podrabianych zabawek.

Policjanci zatrzymali też 21-letniego właściciela towaru, który handlował podrobioną odzieżą na giełdzie w miejscowości Mokre.

Wyglądały prawie jak markowe, ale oryginalne nie były. Policjanci z Zamościa wspólnie z funkcjonariuszami inspekcji skarbowejskonfiskowali ponad 200 sztuk różnych ubrań, którymi na giełdzie w Mokrem handlował 42-letni obywatel Bułgarii.

Kolejny obywatel Bułgarii wpadł z podrabianymi ubraniami na giełdzie w Mokrem. Został zatrzymany w niedzielę przez policjantów i funkcjonariuszy celnych.

Kolejny handlarz z Bułgarii rozstał się ze swoim towarem. Podrabiane ciuchy, z którymi cudzoziemiec przyjechał na giełdę w Mokrem, przejęła policja.

Można byłoby w to ubrać kilkaset osób, ale towar, z którym młody Bułgar przyjechał na giełdę w Mokrem pod Zamościem trafił do policyjnych magazynów. Bo cudzoziemiec miał w ofercie same podróbki.

Można się było ubrać od stóp do głów. Ale biznes zamknęła policja. Bo towar, którym 25-latka z Bułgarii handlowała w niedzielę (24 stycznia) na giełdzie w Mokrem był podrabiany.

Ponad 800 sztuk odzieży z podrobionymi znakami firmowymi skonfiskowali w niedzielę (10 stycznia) na giełdzie w Mokrem pod Zamościem policjanci wspólnie z funkcjonariuszami urzędu celno-skarbowego. Zatrzymano dwóch Bułgarów. Obaj cudzoziemcy usłyszeli zarzuty.

Znak czasów. Ostatniej niedzieli (13 grudnia) na giełdzie w Mokrem policja znowu znalazła i skonfiskowała podróbki. Tym razem w asortymencie były nawet maseczki ochronne z logo światowych marek.

Kurtki, spodnie, bluzy, koszulki i skarpetki, w sumie ponad 1000 sztuk odzieży skonfiskowano w niedzielę (4 października) na giełdzie w Mokrem. Towarem, który miał udawać markowy handlowali dwaj Bułgarzy.

Bluzy i koszulki ze znakami towarowymi znanych firm oferował do sprzedaży 56-letni Bułgar. Przyjechał z towarem na niedzielną giełdę w Mokrem. Stracił wszystko.

W niedzielę, na giełdzie w Mokrem obywatele Bułgarii sprzedawali ubrania i buty z podrobionymi znakami towarowymi znanych światowych marek. Nie spodziewali się, że dopadną ich policjanci. Teraz mają kłopoty.

Można by było w te ciuchy ubrać sporą grupę miłośników odzieży znanych firm. Problem w tym, że chyba nikt nie byłby zadowolony, bo wszystkie ubrania były podrabiane. Aż 5 tys. sztuk takich fałszywek zarekwirowali w niedzielę (21 czerwca) na giełdzie w Mokrem zamojscy policjanci i funkcjonariusze celno-skarbowi.

Wyglądały jak oryginalne, markowe ale ceny miały zdecydowanie "konkurencyjne". Jednak handlarz z Bułgarii na ciuchach nie zarobi. Skonfiskowali mu je we Frampolu biłgorajscy policjanci.