W ostatnim czasie zamojska policja przyjęła sporo sygnałów o włamaniach do kontenerów z butlami gazowymi. Kradziono je w Zamościu i okolicznych miejscowościach. Sprawca zawsze działał tak samo: przecinał kłódki i zabierał butle, zarówno pełne, jak i puste. W sumie skradziono ich ponad 140, a łączne straty przekroczyły 19 tys. zł.
Do ostatniej takiej sytuacji doszło nocą z poniedziałku na wtorek (25/26 maja). Policjanci pracujący nad sprawą wytypowali, że za tymi przestępstwami może stać 40-letni mieszkaniec Zamościa. Mężczyzna został zatrzymany.
– Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 40-latkowi łącznie 13 zarzutów. W większości przypadków dotyczyły one włamań do kontenerów z butlami gazowymi. Mężczyzna odpowie także za włamania do domków letniskowych na terenie Krasnobrodu, których dopuścił się w lutym br. oraz kradzież rowerów – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Z szacunków policji wynika, że zamościanin swoim przestępczym procederem spowodował straty blisko 43 tys. zł.
Policjanci i nadzorujący postępowanie prokurator wystąpili o tymczasowy areszt dla włamywacza. Sąd się do tego wniosku przychylił. 40-latek na wyrok poczeka za kratkami co najmniej 3 miesiące. Mężczyzna będzie odpowiadał jako recydywista, bo w przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
– Policjanci odzyskali już cześć skradzionych przez 40-latka przedmiotów. Pracują nad odzyskaniem pozostałych rzeczy – podsumowuje Krukowska-Bubiło.
Napisz komentarz
Komentarze