Zgłoszenie o zaginięciu 78-letniego mieszkańca gminy Szczebrzeszyn spłynęło do komendy ok. godz. 14.30. Policję zawiadomiła rodzina mężczyzny. Wszyscy razem wybrali się na grzyby do lasu w pobliżu miejscowości Kąty Drugie. W pewnym momencie ich krewny odłączył się od grupy i nie wiadomo było, dokąd poszedł. Członkowie rodziny próbowali szukać go na własną rękę, ale nie dali rady i powiadomili służby ratunkowe.
W zamojskiej komendzie ogłoszono alarm dla policjantów.
– Oprócz funkcjonariuszy z Zamościa i Komisariatu w Szczebrzeszynie 78-latka szukali także druhowie z okolicznych OSP oraz strażacy PSP ze Szczebrzeszyna. Zaangażowali się również krewni i okoliczni mieszkańcy. Łącznie w poszukiwaniach brało udział ponad 120 osób – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Na szczęście po ok. 2 godzinach mężczyzna się znalazł. Pogotowie przebadało 78-latka. Jego stan był dobry. Grzybiarz wrócił do domu.
Napisz komentarz
Komentarze