Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną śmierci 35-letniego kierowcy TIR-a z Zamościa. Krakowska prokuratura zleciła przeprowadzenie pełnych badań toksykologicznych. - Paweł został zamordowany, ewentualnie mogło dojść do bójki, która skończyła się tak, jak się skończyła – uważa partnerka zmarłego.
O tej zagadkowej śmierci już pisaliśmy. Nowe fakty, a także podejrzenia poznanie w artykule Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze