Do zdarzenia doszło przedwczoraj (poniedziałek, 20 lipca) rano.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że BMW jechało ul. Dzieci Zamojszczyzny bardzo szybko i dlatego kierowca stracił panowanie nad pojazdem.
– Samochód zjechał na pas zieleni oddzielający jezdnie dwukierunkowe i wjechał we wnękę mostu nad rzeką Łabuńką. Następnie uderzył w betonowy przepust i wjechał do rzeki – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Autem podróżowali trzej mieszkańcy gm. Nielisz. 19-latkowi nic się nie stało. 20 i 22-latek zostali przewiezieni do szpitala.
– Najmłodszy z uczestników wypadku w organizmie miał ponad pół promila alkoholu. Od jego starszych kolegów pobrano krew do badań. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach informatycznych okazało się, że żaden z mężczyzn nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami – dodaje policjantka.
22-latek dość szybko opuścił szpital. Został przewieziony do komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Taki sam los spotkał 19-latka. Ten młodszy już usłyszał zarzut kierowania autem po alkoholu. Nie przyznał się do winy.
Napisz komentarz
Komentarze