Prawie 4 tys. paczek papierosów wartych ok. 56 tys. złotych odkryli wspólnie strażnicy graniczni i celnicy. Towar był popakowany i ukryty pod rudą żelaza, która do Polski dotarła pociągiem.
– Pakunki owinięte były nieprzemakalną czarną folią. By móc się dostać do papierosów konieczny był rozładunek niemal całej zawartości wagonu, co trwało wiele godzin – relacjonuje Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej.
Napisz komentarz
Komentarze