Jedni chcieli się przenieść z sołectwa do sołectwa, drudzy musieli się na to zgodzić. Trzeba było przeprowadzić konsultacje społeczne, spotkania i głosowania. Zainteresowanie całą procedurą było mizerne, ale mieszkańcy Bukowinki mają to, czego chcieli.
Szczegóły znajdziesz w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze