39-latka z Zamościa została zatrzymana w ostatni weekend za to, co zrobiła kilka miesięcy temu. Policjanci ustalili, że to ona jest sprawczynią kradzieży w jednej z zamojskich drogerii.
– Za pierwszym razem kobieta nie płacąc za zrobione zakupy wyszła ze sklepu z kosmetykami na kwotę blisko 400 zł, natomiast dwa miesiące później wartość skradzionych rzeczy wyniosła już prawie 600 zł – precyzuje asp. Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji.
W ręce mundurowych wpadł ostatnio także 18-latek ze Szczebrzeszyna. To on nocą z 10 na 11 listopada z piwnicy bloku na ul. Zielonej zabrał rower górski, rolki i torbę ze środkami czystości o łącznej wartości 1000 zł.
Kobieta odpowie za kradzież, młody człowiek za włamanie. Jej grozi do 5, a jemu do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze