Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 18:54
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Seniorzy w czasie epidemii. Tak bardzo chcą się spotkać

Od kilku tygodni seniorom ograniczono prawo do przemieszczania się. Zawieszono działalność klubów seniora. – To był najbardziej bolesny cios – zgodnie twierdzą seniorzy z Hrubieszowa.
Seniorzy w czasie epidemii. Tak bardzo chcą się spotkać
Seniorzy tęsknią za atmosferą spotkań.

Zgodnie z zaleceniami rządu osoby powyżej 70. roku życia powinny nie wychodzić z domów. A jeśli już to po to, aby zaspokoić niezbędne potrzeby życiowe, wykonywać czynności zawodowe lub uczestniczyć w wydarzeniach kultu religijnego. "Zaspakajanie podstawowych potrzeb życiowych" to może być niezbędna wizyta u lekarza, wyjście do sklepu po najpotrzebniejsze zakupy czy do apteki po lekarstwa. Interpretacja przepisu zależy od policjanta. Pod koniec października zawieszono działalność klubów seniora. To obostrzenie dotknęło także tych, którzy ledwie przekroczyli 60 lat.

Jolanta Głowacz z Hrubieszowskiego Domu Kultury, opiekun Klubu Seniora "Złoty Wiek", mówi, że ostatni raz członkowie spotkali się 25 października.

 – Dla seniorów nastał wyjątkowo ciężki czas. Dla wielu z nich klub był jedyną możliwością porozmawiania z ludźmi. Zwłaszcza dla tych, którzy mieszkają samotnie. Spotkania w klubie motywowały do bycia aktywnym, do radzeniu sobie w trudnych sytuacjach – mówi Jolanta Głowacz.

Krystyna Panasiewicz z Hrubieszowa od 6 lat jest emerytką. Uważa, że najtrudniej mają starsi seniorzy, na dodatek ci mieszkający samotnie. Oni najbardziej potrzebują kontaktu z innymi.

 – Gdy spotykaliśmy się w klubie, zawsze była jakaś muzyczka, pośpiewaliśmy sobie, potańczyliśmy, porozmawiało się przy herbatce. Tego teraz wielu osobom brakuje. Ja w Hrubieszowie mieszkam od urodzenia, znam wielu ludzi. Z seniorami z klubu często do siebie telefonujemy. Czasami pół dnia się rozmawia. Może ten koronawirus jest jakąś niewidoczną bombą i nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jednak grasuje wśród nas. Cóż, trzeba wytrzymać, aż sytuacja wróci do normy – mówi Krystyna Panasiewicz.

Irenie Kuduk, emerytce z Hrubieszowa, także trudno pogodzić się z zawieszeniem działalności klubu seniora.

 – Spotykaliśmy się w każdy wtorek. Mogliśmy wygadać się o swoich problemach, troskach i radościach. Obecnie czasami spotkamy się gdzieś na mieście, ale to już nie jest to samo. Sama jestem osobą aktywną i mimo wieku nie siedzę w domu. Mnie jednak nie obowiązuje zakaz wyjścia. Nie widzę jednak potrzeby, aby wbrew zakazom organizować wspólne spotkania – zaznacza Irena Kuduk.   

Krystyna Panasiewicz ma świadomość jednak, że ograniczenia są potrzebne, aby zwalczyć epidemię.

 – Nie muszę codziennie chodzić do sklepów. Wieczorami chodzę na dwugodzinne spacery. Dotleniam się. W niektórych sklepach w czasie przeznaczonym na zakupy seniorów 60+ zdarzyło mi się, że sklepowe pytały, czy mam co najmniej 60 lat, z uśmiechem odpowiadałam pytaniem, czy mam okazać dowód osobisty – śmieje się Krystyna Panasiewicz.      

Ale lęk przed zakażeniem koronawirusem jest także wśród seniorów.

 – Przed Świętem Zmarłych pojechałam porządkować groby bliskich. Najpewniej się przeziębiłam. Ale przesiedziałam kilka dni w domu, wypociłam się, syn zaopatrzył mnie w leki. Po tygodniu mi przeszło. Ale strach przed koronawirusem był. Najgorzej to załamać się i dopuścić do siebie depresyjne myśli, wtedy łatwiej popaść w różne choroby – uważa seniorka z Klubu "Złoty Wiek" przy HDK-u.

 – Czasami słyszę jak dzieci przestrzegają swoich rodziców, mówią: nie chodź nigdzie, bo się zarazisz koronką i zachorujesz, możesz umrzeć. Do mnie moje dzieci mówią: mamuś, nie daj się zamykać, idź do ludzi, ale z rozsądkiem – zaznacza 67-letnia hrubieszowianka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama